Kean: Powrót do Włoch? Nie wiem

Moise Kean to jeden z piłkarzy, którzy według prasy mogą trafić do Turynu tego lata. Młody Włoch obecnie cieszy się przygodą w PSG, gdzie jest już w półfinale Ligi Mistrzów, sam jednak nie wie gdzie zagra w przyszłym sezonie.

Corrado Grabbi był dla mnie jak ojciec. Był trenerem, który zabrał mnie z ulicy i uświadomił, o co chodzi w piłce nożnej i w życiu. Jestem mu wdzięczna każdego dnia, a on wciąż dzwoni, aby mi doradzać. Miałem jednak wielu ważnych trenerów, Grosso w drużynie młodzieżowej, Allegri, który we mnie wierzył, mimo, że byłem czasem trochę porywczy. Pozwolił mi grać, zaufał mi, zawsze będę mu wdzięczny” – powiedział Kean dla La Gazzetta dello Sport.

Naprawdę lubiłem Allegriego. Miał pewien sposób żartowania, ja się śmiałem, ale za moment zdawałem sobie sprawę, że próbował mi tym powiedzieć coś ważnego. Bardzo mi pomógł. Szczerze mówiąc, byłem trochę rozczarowany opuszczeniem Juve. Dorastałem tam, nie wiem, gdzie byłbym teraz bez tego klubu. Wtedy jednak zdałem sobie sprawę, że takie jest życie piłkarza“.

Czy zatem możliwy jest powrót do Turynu? “Nie wiem, będę cieszyć się teraz półfinałem Ligi Mistrzów, potem zobaczymy. Nikt nie wie co będzie jutro. Najtwardszy obrońca? Bez wątpienia Virgil van Dijk. Po nim Giorgio Chiellini, choć na szczęście walczyłem z nim tylko na treningach. Nadal mam bliznę“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze