#FINOALLAFINE

“Jesteśmy wściekli”

Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland

Andrea Carnevale, dawny piłkarz Napoli, a obecnie skaut Udinese przed mikrofonami Radio Marte nawiązał do polemik po niedzielnym meczu na Dacia Arena.

Czy jesteśmy wściekli? Tak, aż do 83. minuty mieliśmy mecz w garści i czekałem, aż strzelimy drugiego gola. Jesteśmy odrobinę rozgoryczeni, zdominowaliśmy Juventus. Mieliśmy wrażenie, że Juventus nie może po prostu zremisować meczu, różnicę robi posiadanie w zespole takich mistrzów jak Ronaldo. To nie było Juve w najlepszej odsłonie, ale każda drużyna ma swoich czempionów. Ronaldo trafił z karnego, a potem stworzył sobie niesamowita okazję i skończyło się na tym, że Stara Dama wywiozła ze sobą trzy punkty. Te oczka sa dla nich ważne z punktu widzenia Ligi Mistrzów, ale myślę, że nie mogą w taki sposób rozegrać ostatnich czterech kolejek, jeśli chcą myśleć o awansie“.

Carnevale podkreślał, że zwycięska bramka CR7 nie była łatwa: “Boisko było mokre i Ronaldo zachował się świetnie, chociaż wydaje się, że piłka dotknęła też po drodze klatki piersiowej Samira. Nie obwiniałbym Scuffeta“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
14 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
2 lat temu

A kto pamięta Carnevale z boiska? Był chyba w kadrze Włoch na MŚ 1990, ale nie grał raczej. Ja pamiętam go jako tego, który strzelał sporo bramek po asystach Maradony...

Samael
2 lat temu

Ta wygrana tylko maskuje brak jakiejkolwiek gry w tej drużynie. Nie wiem jak Was ale mnie przeraża to co on prezentują na boisku!

2 lat temu

Francuz TYLKO wrzucił mu z miejsca doskonałą piłkę na nosa. Obu należy pochwalić za tego gola,a nie że Ronaldo sam sobie wypracował okazję .... 😉