Co dalej z De Sciglio?
Mimo powrotu Massimiliano Allegriego do Juventusu los jednego z jego ulubieńców – De Sciglio – ma być przesądzony i Włoch ma wkrótce opuścić Turyn. Cuadrado, Alex Sandro, Danilo i Pellegrini mają powodować, że Mattia nie może liczyć na regularną grę w koszulce Starej Damy.
Innego zdania jest dziennik La Repubblica, według którego elastyczność bocznego obrońcy i jego dobre relacje z trenerem mogą sprawić, że Mattia zostanie w Turynie. Allegri przede wszystkim chce ocenić w trakcie pierwszych tygodni okresu przygotowawczego, czy obrońca jest w stanie dostosować się do jego wizji gry. Jeżeli ocena będzie pozytywna, to według dziennikarzy piłkarz zostanie i będzie mógł liczyć na rolę zmiennika na prawej lub lewej obronie. Ma to pozwolić trenerowi lepiej operować rotacją zawodników i eksperymentować z nowymi zadaniami dla Danilo czy Cuadrado.
We Francji grał na przyzwoitym poziomie, a co najważniejsze bez urazów co 3 mecze. Nawet u nas jak miał ciągłość gry beż kontuzji to grał w miarę ok, więc może nam się przydać.
Jak gra, to z reguły kaszany nie robi. Pensji wielkiej nie pobiera, jak siedzi na ławie nie marudzi. Cuadra może być potrzebny czasem bardziej z przodu, a Pellegrini nie wiadomo jak się w Juve odnajdzie. Ze zdrowiem środkowych obrońców może być różnie, zawsze można tam wtedy przesunąć Danilo. W mojej opinii De Sciglio powinien zostać, może się przydać.