#FINOALLAFINE

Paratici chce Milenkovicia u siebie

Juventus nie zatrudnia już Fabio Paraticiego, który odpowiada za zakupy w Tottenhamie, lecz w klubie na razie nie widać zmiany strategii działań na rynku transferowym. Jego następca prowadzi żmudne negocjacje w sprawie Locatellego, a tymczasem poprzednik może sprzątnąć sprzed nosa innego zawodnika.

Nikola Milenković budzi zainteresowanie wielu klubów, a od dłuższego czasu znajduje się także w orbicie zainteresowań Juventusu. Jak donosi La Nazione, jeśli Stara Dama ma jakieś plany transferowe wobec zawodnika, to powinna je prędko realizować, bo Paratici wpisał nazwisko Milenkovicia na swoją listę.

Wszystko przez to, że inny transfer może nie zostać dopięty. Tottenham zagiął parol na Cristiana Romero, lecz sytuacja jest niepewna i dlatego Serb z Fiorentiny ma stanowić alternatywę dla Romero.

Milenković gra we Włoszech od 2017 roku, a jego umowa wygasa w czerwcu 2022. Fiorentina ma nadzieję, że uda się namówić 23-latka na parafowanie kolejnej, lecz zainteresowanie, jakie budzi na rynku, może zmusić ich do sprzedaży w tym roku, by cokolwiek na nim zarobić przed końcem kontraktu.

Serb jest środkowym obrońcą, który rozegrał 121 spotkań w Serie A i 12 w Pucharze Włoch (11 bramek i asysta). Ojczyznę reprezentował 28 razy (1 gol).

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
2 lat temu

Poczekałbym z sezon dwa, mając teraz Chielliniego, Bonucciego i de Ligta potrzeba nam na środek tylko rezerwowych.

Samael
2 lat temu

Fajny piłkarz ale gdybym miał wybierać to wolę zostawić Demirala, jeśli zaś w grę wchodziłby Romagnolli z Milanu to bym oddał każdego z nich byle tylko mieć u siebie Włocha!