Piątek ostatnią nadzieją
Sportitalia informuje, że telenowela z Manuelem Locatellim w roli głównej zakończy się w piątek. Dziennikarze są zdania, że Juventus i Sassuolo osiągną ostatecznie kompromis, który pozwoli pomocnikowi spełnić swoje marzenie o grze w koszulce Starej Damy.
Dotychczas Neroverdi nie chcieli zejść z ceny 40 milionów euro, a z kolei Juve nie zamierzało przekraczać znacznie kwoty 30 mln euro. Dziennikarz Nicolo Schira podaje, że strony spotkają się ostatecznie na kwocie 35 mln euro. Formuła transferu to dwuletnie wypożyczenie zakończone obowiązkowym wykupem.
Takie rozwiązanie będzie korzystne dla Juventusu, który w 2022 r. będzie musiał wykupić z Fiorentiny Federico Chiesę. Jeśli w piątek nie dojdzie jednak do porozumienia, transfer Locatellego zostanie przełożony na kolejny sezon.
ulala, to już jutro
Nie sądzę, że musimy mieć tego piłkarza za wszelką cenę dlatego też nie przejmę się bardzo jak Sassuolo się nie ugnie i Loca nie przyjedzie w to okno transferowe.
jak telenowela transferowa to nie przyjdzie ani teraz ani później bo będzie miał dość czekania i pójdzie gdzieś indziej kopać a pozniej Juve bedzie go chciało za 60mln.
Cholera, przeczytałem tytuł i wystraszyłem się, że chodzi o Krzyśka 😉
Najlepsze będzie to, jak przez te dwa lata się nie sprawdzi. Albo „sprawdzi” jak Bernardeschi… Nie wiem, nie jestem jakoś przekonany do tego transferu. Ale dobrze, że znam się na tego typu operacjach, jak na chromodynamice kwantowej…