Chiellini: Zabrakło czegoś ekstra

W rozegranym wczoraj meczu eliminacji Mistrzostw Świata reprezentacja Włoch zremisowała bezbramkowo ze Szwajcarią. Spotkanie to ocenił Giorgio Chiellini. Obrońca Juventusu powiedział dziennikarzom RAI Sport:

„Tego wieczoru graliśmy bardzo dobrze właściwie w każdym aspekcie. Byliśmy lepsi technicznie i bardziej agresywni niż w meczu ze Szwajcarią z czerwca, który wygraliśmy 3-0. Zabrakło tylko czegoś ekstra, by strzelić bramkę. Musimy to szybko odnaleźć, ale poza tym było lepiej niż w czwartkowym starciu z Bułgarią. Wracamy do tego, co pokazywaliśmy na Wembley, a w Lidze Narodów i następnych meczach eliminacji do Mundialu, chcemy nadal robić postępy. Musimy odzyskać jeszcze trochę energii, a droga przed nami jest długa i wymaga przyjęcia podejścia „krok po kroku”. W środę czeka nas wszak kolejne starcie”.

Jednym z zawodników, który mógł zapewnić Italii trzy punkty, był Jorginho. Piłkarz Chelsea nie wykorzystał jednak rzutu karnego. Chiellini skomentował to następująco:

„Po takim zdarzeniu cała drużyna musiała pomóc Jorginho i tak zrobiliśmy. Razem cierpieliśmy, pracując na wynik do samego końca, bo w piłce nie można oczekiwać, że dostaniesz coś za darmo. Jeśli nie utrzymalibyśmy koncentracji, moglibyśmy przegrać i skomplikować sobie te kwalifikacje. Uważam, że możemy wyciągnąć z tego spotkania wiele pozytywów i to na nich będziemy budować dyspozycję na kolejne sprawdziany”.

Po pięciu kolejkach Włosi zajmują pozycję lidera swojej grupy eliminacyjnej. Dotychczas Azzurri zdobyli 11 punktów, a o kolejne zawalczą z drużyną Litwy na Mapei Stadium.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze