Allegri: Mamy swoje ograniczenia

Massimiliano Allegri udzielił wywiadu po przegranym meczu Ligi Mistrzów z Chelsea Londyn (4:0). Opiekun Bianconerich powiedział Sky Sport Italia:

„Sądzę, że pierwsza połowa była dobra. Po przerwie oni nadal świetnie grali pressingiem, a my za słabo zareagowaliśmy przy drugim i trzecim golu. Te bramki sprawiły, że straciliśmy pewność siebie. Ponadto pozwoliliśmy na zbyt wiele rzutów rożnych, przy których Chelsea mogła wykorzystać swoje atuty fizyczne. Z pewnością kilka sytuacji mogło zostać rozwiązanych lepiej, zdarzało nam się za łatwo tracić piłkę przy zbyt pochopnych próbach wykonania wertykalnych podań. Często robimy ten błąd, a obrońcy Pucharu Mistrzów nie zostawiają go niewykorzystanym, więc musimy nad tym popracować. Strata czterech bramek jest rozczarowująca. Jednocześnie nasz cel został osiągnięty i teraz skupiamy się na starciu z Atalantą”.

Jedno z kolejnych pytań dotyczyło Romelu Lukaku. Dziennikarz zasugerował, że jego obecność w pierwszym meczu mogła pomóc Juventusowi, bo jego zawodnicy dobrze znają mocne i słabe strony Belga, przeciwko któremu do niedawna grali w lidze. Allegri stwierdził:

„Nie powiedziałbym, że było łatwiej. Z nim w składzie oni po prostu grają zupełnie inaczej. W tamtym starciu broniliśmy w skupieniu przez 90 minut, tutaj nieco odpuściliśmy po pierwszej połowie. Tak czy inaczej, jesteśmy w najlepszej szesnastce i pogratulowałem chłopakom tego osiągnięcia. Wiemy, że pokonanie Lazio nie uczyniło nas najlepszą drużyną Europy i nadal mamy swoje ograniczenia. Nie zaprzeczamy tej prawdzie i będziemy ciężko pracować, by się poprawić” – zakończył Toskańczyk.   

Ostatni mecz Juventusu w fazie grupowej Champions League odbędzie się 8 grudnia o 18:45. Turyńska ekipa podejmie u siebie Malmö FF.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
24 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Samael
2 lat temu

Rozpad tej drużyny zaczął się w przed ostatnim sezonie pracy Allegriego. Nie dano mu zrobić rewolucji kadrowej tylko włodarze wymyślili sobie zakup Ronaldo do wypalonej kadry. Efektem złego zarządzania jest dzisiejszy stan. Skoro zmiany trenerów nic nie dają tzn. iż trzeba pójść inną drogą. Pójdziemy drogą Liverpoolu i Kloppa - tam początki były naprawdę ciężki! Klopp zaczynał od środka tabeli i powoli, okno po okonie transferowym wymieniał sobie elementy aż stworzył potwora. Taki mamy mieć teraz cel - piłkarze mają pasować do koncepcji trenera.

mjecho
2 lat temu

"Sądzę, że pierwsza połowa była dobra."

Sądzę, że Allegri, to świetny trener...

2 lat temu

Allegri: Mamy swoje ograniczenia - największe to trener

2 lat temu

mam nadzije ze juve nie badzie czekał do lata z przebudowa pomocy i zima juz wywali paru gosci

LimaK
2 lat temu

Prawda jest taka, że w lidze angielskiej, od wielu lat gra się najintensywniej.
Tam trzeba zap***dalać przez cały mecz, podczas gdy w lidze włoskiej gra jest dużo wolniejsza.
Potem przychodzi do zderzenia z ostrym pressingiem, którego brakuje w Serie A i nagle panika...
Niestety, ale jak się chce wygrywać, trzeba zap***dalać!

krzych1988
2 lat temu

Serio ograniczeni sa tez niektorzy zawodnicy. Jak patrze na Alexa Sandro to reke opadaja. Przeciez on nie potrafi nic juz w ofensywnie. Ani dryblingu, ani dosrodkowania no totalne nic. Wczesniej jeszcze cos tam bronil, a teraz to i w obronie tragedia. Niestety obawiam sie, ze po sezonie odejdzie od nas de Ligt, bo chlopak sie marnuje u nas. O Moracie to juz chyba lepiej w ogole nie mowic, bo szkoda strzepic ryja. Srednio to wyglada niestety, ale coz kiedys bedzie lepiej i obysmy nie musieli czekac na to zbyt dlugo. FORZA JUVE

2 lat temu

trzeba zrobić porządek z kilkoma zawodnikami bo nic z tego nie będzie, lewa obrona Alex do oddania powinniśmy się skupić na kimś w stylu Theo z Milanu, dwóch środkowych pomocników na poziomie naszego klubu a nie zapchaj dziury jak Rabiot Benta czy Ramsey powinniśmy sprowadzić porządnych pomocników typu Pellegrini z Romy lub Alberto albo Milinkovic Savic z lazio, no i oczywiście atak Morate oddać do tego Atletico i porządny napastnik który zapewni bramki naszej drużynie najlepiej jakiś silny ale i szybki z dobrym uderzeniem ten Vlahovic jest ciekawa opcją ale i np Immobile czy Zapata to są zawodnicy których moglibyśmy mieć jak byśmy chcieli a napewno było by z nich więcej pożytku niż z Moraty

Frytek88
2 lat temu

Szkoda ,ze meczymy Chiese w 442 w ataku a nie spróbował np Kena z Morata w napadzie. Pojechali z świadomością ,że i tak przejdą dalej to zagramy te 90 min i do domu. To był czas na eksperymenty i danie odpocząc tym bardziej zmeczonym. Najwazniejsza teraz jest Liga i tam musza wygrywać.

2 lat temu

Kroczek po kroczku i za jakiś czas znów będzie mocną drużyną. Mamy takie czasy, że jest wiele bogatych klubów i ciężko będzie z nimi rywalizować, ale jeśli wrócimy do rozsądnych transferów, będziemy konsekwentni i myśleli długoplanowo to powinno być dobrze 😉

2 lat temu

Jedynym pozytywem pierwszej połowy była strata tylko jednej bramki. Szkoda sytuacji, w której Silva wybił piłkę z linii, mogłoby to trochę zmienić obraz gry, ale prawda jest taka, że Chelsea zdominowało nas całkowicie.
Dawno nie widziałem, żeby ktoś tak zamiatał Cuadrado jak Hudson-Odoi wczoraj, nie wspominając o tym, że Rudiger grał sobie w najlepsze na pozycji ŚPO - to dobitnie pokazuje naszą siłę w środku pola.

Tak czy siak, awans jest, jeśli mentalność się zmieni to może coś ugramy w tym sezonie LM.