Allegri: Jak żeglarze podczas sztormu

“Musimy zachowywać się jak żeglarze podczas sztormu – z burzą nie można walczyć, trzeba z niej wyjść. A marynarz zazwyczaj odnajduje drogę“. Massimiliano Allegri wychował się na brzegu morza, w Livorno. Jutro, na innym brzegu, w Salerno, będzie starał się wyprowadzić swój okręt na właściwą drogę.

Obecnie Juventus traci siedem punktów do czwartej Atalanty i miejsca w Lidze Mistrzów. Zniwelowanie tej różnicy jest głównym celem na nadchodzące tygodnie. Allegri jest tego świadomy: “W Juventusie nie istnieje coś takiego, jak sezony przejściowe. Musimy się odbić, a jeśli przyjmiemy pozytywne podejście, to pościg za innymi także może być czymś pięknym “. Przekazanie drużynie pozytywnego podejścia i spokoju jest w tym momencie głównym zmartwieniem Allegriego i można to wyczytać z jego kolejnych wypowiedzi: “Wszyscy nasi piłkarze chcieliby móc zrobić coś więcej, by wyjść z tych ciężkich momentów, ale potrzeba nam, by każdy po prostu robił swoje. Trzeba nam porządku i spokoju“.

Trener chce uspokoić zwłaszcza Alvaro Moratę, który nie strzelił bramki w lidze od 19 września (a od 4 listopada w żadnych rozgrywkach), a w sobotę kibice pożegnali go gwizdami. Allegri stara się bronić napastnika przed krytyką, którą określa jako wynikającą z uprzedzeń: “Alvaro z Atalantą rozegrał świetne spotkanie, był jednym z naszych najlepszych piłkarzy i był to jeden z jego najlepszych występów w tym sezonie. Wydaje mi się, że ludzie są wobec niego uprzedzeni i nie podoba mi się to“. Mimo to, Hiszpan w jutrzejszym meczu odpocznie, a jego miejsce u boku Paulo Dybali zajmie Moise Kean. Co do pozostałych zawodników: “Wraca Chiellini. De Sciglio nie jest jeszcze gotowy, zobaczymy go w meczu z Genoą. Kontuzja McKenniego to drobiazg, a Chiesa wróci po świętach. Bentancur ma się dużo lepiej, ale trzeba mu czasu na odpoczynek. Rozegrał w ostatnim czasie dużo spotkań, wiele też podróżował. Kaio Jorge rozwija się, potrzebuje zdobywać doświadczenie, może nam pomóc. Soulé to dobry piłkarz, ma świetną technikę, pojedzie z nami do Salerno“.

Salernitana jest ostatnia w lidze, ale nie oznacza to, że wygrana Juventusu to pewnik: “W Cagliari drużyna z Kampanii pokazała wiele serca. To zespół, który z przodu gra bardzo fizycznie, ma też Ribery’ego, który jest mistrzem – gdy pojawia się na boisku zawsze udaje mu się coś stworzyć“.