Strona główna » Aktualności » Salernitana – Juventus 0:2 (0:1)
Salernitana – Juventus 0:2 (0:1)
Fot. JuvePoland
Plan minimum wykonany. Juventus wyjeżdża z Salerno z kompletem punktów i czystym kontem. Zwycięstwo Bianconerim dały trafienia napastników – Dybali i Moraty.
Juventus ruszył do ataków od początku spotkania i w pierwszych minutach uderzenia z dystansu oddali Dybala oraz Kulusevski – Argentyńczyk dwukrotnie kopnął jednak zbyt lekko, Szwedowi zabrakło nieco precyzji. W 21. minucie Dybala rozegrał piłkę na jeden kontakt z Kulusevskim i oddał precyzyjne uderzenie sprzed pola karnego, które wpadło do siatki obok interweniującego Beleca. 7 minut później z bramki cieszył się Chiellini, który dobił uderzenie Cuadrado z rzutu wolnego – ta bramka została jednak anulowana po analizie systemu VAR, która wykazała minimalnego spalonego biorącego w akcji Keana. Przed przerwą niecelną próbę uderzenia z dystansu podjął jeszcze Bentancur, a płaskie dogranie Keana nie trafiło do żadnego z kolegów – obie drużyny schodziły więc na przerwę przy wyniku 0:1.
Obraz gry po przerwie nie uległ zmianie – nadal to Juventus miał zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki i konstruował kolejne akcje w ataku pozycyjnym. W 58. minucie to gospodarze mieli jednak świetną szansę na wyrównanie – Ranieri z kilku metrów trafił jednak w słupek. Ta sytuacja dodała Salernitanie pewności siebie, a Bianconerich wybiła na kilka minut z rytmu, jednak bramka Szczęsnego pozostawała niezagrożona. W 66. minucie do gry weszli Morata i Alex Sandro, któzy zmienili Keana i Pellegriniego. Hiszpański napastnik 4 minuty później cieszył się z trafienia – Dybala rozciągnął akcję do ustawionego z boku pola karnego Bernardeschiego, a ten dokładnym podaniem obsłużył Moratę, który sprytnym strzałem wbił piłkę do siatki z niewielkiej odległości. Zaraz po tym trafieniu na boisku zameldował się Rabiot, który zastąpił Bernardeschiego. W ostatnich minutach gry dwie szanse bramkowe miał Dybala – najpierw uderzył jednak obok bramki sprzed pola karnego, następnie jego strzał z bliska zatrzymał Belec. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry Morata wpadł w pole karne po podaniu Dybali i został tam sfaulowany przez Gyombera, a arbiter wskazał na 11. metr. Do stojącej piłki podszedł Dybala, który… poślizgnął się i fatalnie spudłował. Było to ostatnie zagranie w tym meczu.
Gra Juventusu nie porwała, ale liczą się trzy punkty dopisane do zdobyczy w ligowej tabeli. Kolejnym rywalem Bianconerich będzie Genoa, która przyjedzie do Turynu w niedzielny wieczór.
Salernitana – Juventus 0:2 (0:1)
21′ Dybala (asysta Kulusevski), 70′ Morata (asysta Bernardeschi)
Juventus (4-2-3-1): Szczęsny – Cuadrado, de Ligt, Chiellini, Pellegrini (66′ Alex Sandro) – Bentancur, Locatelli – Kulusevski (90′ Soule), Dybala, Bernardeschi (71′ Rabiot) – Kean (66′ Morata)
Salernitana (3-5-2): Belec – Veseli, Gyomber, Gagliolo – Zortea, Coulibaly, Capezzi (50′ Di Tacchio), Kechrida (50′ Schiavone), Ranieri (82′ Jaroszyński) – Bonazzoli (82′ Vergani), Simy (65′ Djurić)
Żółte kartki: 25′ Gagliolo – 60′ Locatelli