Przegląd włoskiej prasy sportowej 19.01.2022

Przeglad Wloskiej Prasy Sportowej 19012022

Juventus triumfuje, Dybala odzyskuje radość. Sampdoria pokonana na Allianz, Juve już w ćwierćfinale czeka na kolejnego rywala. Dziś gra Inter. Sędzia meczu Milanu i Spezii zawieszony. Zapraszamy na przegląd prasy.

  • Tyle radości – Juve pokonuje Sampdorię i awansuje do ćwierćfinału Coppa Italia. Dybala rozgrzewa fanów, ale Arrivabene pozostaje mroźny: “Na wszystkie odnowienia przyjdzie jeszcze czas, porozmawiamy później“. Paulo strzela i tym razem świętuje wśród pieśni fanów: “Zostań z nami“.
  • Wchodzi Immobile i restartuje Lazio, Udinese upada w dogrywce. Dziś Sassuolo-Cagliari.
  • Coraz więcej Interu – więcej punktów, bramek i zwycięstw. Statystyki Inzaghiego są powalające.
  • Pomoc dla sportu, rząd przeznacza 270 milionów euro.
  • Zakaria i Rovella na celowniku Starej Damy, Arsenal chce Arthura.
  • Juve, Dybala odzyskuje swój uśmiech. Coppa Italia i zwycięstwo nad Sampdorią 4-1 na Allianz. Paulo wchodzi i kradnie show, gol oraz celebracja i oklaski fanów.
  • Lazio, Immobile się tym zajął. Udinese pokonane, teraz czas na Milan.
  • Sędzia Serra odpocznie od sędziowania. Po meczu Milan-Spezia, dziś będzie asystentem w spotkaniu Sassuolo-Cagliari, a następnie nie poprowadzi meczu aż do 12 lutego. Możliwość degradacji do Serie B.
  • Salernitana zatrzaśnięta przez komisję dyscyplinarną. 3-0 dla Udinese i jeden punkt karny.
  • To jest radość dla każdego – Sampa pokonana, Juve w ćwierćfinale. Cuadrado otwiera, potem Rugani, Dybala z ławki oraz Morata z karnego. Arrivabene: “Kontrakt Paulo? W lutym“.
  • Serra zawieszony na dwa mecze po poważnym będzie w meczu Milan-Spezia, Stowarzyszenie Sędziów jednak nie podejmuje żadnych kolejnych decyzji w jego sprawie.
  • Agudelo, Kolumbijczyk ze Spezii: “Pomiędzy bramkami i marzeniami, dziękuję Cuadrado. Gdy zdobywam gole, mam cały świat na dłoni. We Włoszech odkryłem morze“.
  • Inter z Empoli dziś wieczorem w Coppa Italia, podobnie Sassuolo – Cagliari, rywal dla Juve.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
2 lat temu

Fajny i pewnie wygrany mecz i bez kontuzji. Rugani jak widać może grać i to całkiem solidnie, a Artur czasami sprawia że zaczynam się zastanawiać czy nie ma dla niego jednak nadziei. Może stanie się jakiś cud jak z Berna ....

Bardzo mnie bawi jak ludzie piszą oooo tak gramy, bo Maxa nie ma. To tak słodko naiwne ... 😀

Ostatnio edytowany 2 lat temu by Nr. 9
2 lat temu

Sampa walczy o utrzymanie i ma gdzieś ten Puchar.
Juve mimo wszystko wcale nie wyglądało tak dobrze, to rywal odpuścił. Nawet bramkarz miał dziurawe rękawice.
Wzorowe warunki dla Paolo, nikomu się nie chciało grać a ten wchodzi wypoczęty i znów udowadnia jakim jest koksemw myśl idei "słaby przeciwko silnym, silny przeciwko słabym".
Jedyny który w tym meczu pokazał się z dobrej strony to Arthur, bo gość póki był na boisku to żywotnością i techniką i zwyczajną klasą.

Ostatnio edytowany 2 lat temu by Solid
Poki
2 lat temu

Należy zauważyć, że prawa ręka Maxa kreuje się na nie lada trenerską fachure. 2 mecz i w obu Juventus strzela 4 bramki, czyli tyle ile nie zdobył ani razu od powrotu Maxa na ławkę trenerską. Dodatkowo piłkarze naprawdę pracują na boisku, biegają. Najdobitniejszym przykładem jest podwójna próba strzału Arthura w przedziale kilku minut. Cieszy mnie również występ Ruganiego. Nawet ślamazarny Sandro chciał się ruchliwością zrehabilitować.
Szkoda jedynie, że Kaio dostał tak mało czasu, ale młodziak z Francji całkiem do zakrył swym występem.

Co do samego oponenta to Sampdoria jest najsłabsza drużyną Serie A. Tam nie działa aktualnie nic, a część piłkarzy sprawia wrażenia dowiezienia ich z przyszkolnych boisk. W 50-tej minucie sam już chciałem by im Juventus odpuścił.