Strona główna » Aktualności » Juventus – Sassuolo 2:1 (1:1). Bianconeri w półfinale Pucharu Włoch, najniższy wymiar kary dla gości
Juventus – Sassuolo 2:1 (1:1). Bianconeri w półfinale Pucharu Włoch, najniższy wymiar kary dla gości
Juventus z awansem do półfinału Pucharu Włoch. Stara Dama długo nie była w stanie zdobyć drugiej bramki, ale gdy zapowiadało się na dogrywkę, sprawę w swoje ręce wziął Dusan Vlahović.
To spotkanie świetnie rozpoczęło się dla Bianconerich, którzy już po 3 minutach objęli prowadzenie – wykończenie McKenniego po dograniu Alexa Sandro było nieudane, ale dobitka Dybali z powietrza okazała się skuteczna. Gospodarze nie poszli jednak za ciosem i łatwo oddali pole Sassuolo – Perin zachował czujność przy uderzeniach Berardiego i Kyriakopoulosa, ale był bezradny w 24. minucie, gdy Traore bez problemu wszedł w pole karne Juventusu i oddał mierzone uderzenie w górny narożnik bramki. To nieco obudziło podopiecznych Allegriego, którzy ruszyli po drugie trafienie – McKennie główkował jednak prosto w bramkarza po dobrym dośrodkowaniu Alexa Sandro, a naciskany przez obrońcę Vlahović pomylił się stojąc oko w oko z Pegolo i do przerwy było 1:1.
Pierwze minuty drugiej połowy należały do Sassuolo, ale w 55. minucie to Juventus był bardzo bliski zdobycia bramki – McKennie trafił jednak tylko w słupek po składnie wyprowadzonym kontrataku. Kilka minut później Allegri wprowadził na boisko Moratę i Locatellego, którzy zastąpili De Sciglio i Zakarię. W kolejnych fragmentach meczu goście cofnęli się, a Juventus tworzył sobie kolejne okazje bramkowe – piłka nie chciała jednak wpaść do siatki, świetne okazje marnowali kolejno McKennie, de Ligt i Morata. Końcowa część drugiej połowy to kolejne ataki Bianconerich, które nie przynosiły jednak skutku… aż do 88. minuty. Wtedy to osamotniony Vlahović wszedł z lewego skrzydła w pole karne rywala, przełożył sobie piłkę na prawą nogę i oddał strzał, który odbił się od interweniującego obrońcy i kompletnie zmylił Pegolo. W doliczonym czasie gry nie wydarzyło się już nic godnego uwagi i to Juventus świętował awans do kolejnej rundy rozgrywek.
Po przeciętnej pierwszej połowie, w drugiej Juventus całkowicie zdominował gości i tylko połączenie nieskuteczności Bianconerich, wysokiej dyspozycji bramkarza i szczęścia sprawiło, że Sassuolo nie opuszcza Turynu z bagażem kilku goli. Stara Dama melduje się w półfinale, gdzie zmierzy się z Fiorentiną. Już w niedzielny wieczór podopieczni Allegriego rozegrają bardzo ważny ligowy mecz, w którym zmierzą się z Atalantą.
Juventus – Sassuolo 2:1 (1:1)
3′ Dybala, 88′ Vlahović – 24′ Traore (asysta Scamacca)
Juventus (4-2-3-1): Perin – De Sciglio (61′ Morata), de Ligt, Bonucci, Alex Sandro – Zakaria (61′ Locatelli), Arthur (70′ Rabiot), – Cuadrado, Dybala, McKennie – Vlahović (90′ Kaio Jorge)
Sassuolo (4-2-3-1): Pegolo – Tressoldi, Ayhan (46′ Muldur), Ferrari, Kyriakopoulos – Harroui (74′ Frattesi), Lopez (90′ Ceide) – Berardi (59′ Defrel), Raspadori, Traore (59′ Henrique) – Scamacca
Żółte kartki: 58′ Traore, 68′ Henrique