#FINOALLAFINE

Buffon: Nie czuję ciężaru wieku

Jak już wcześniej informowaliśmy, Gianluigi Buffon przedłużył swój obecny kontrakt z Parmą i wszystko wskazuje na to, że będzie grał do 46 roku życia.

Gigi za pośrednictwem Twittera skomentował swoją decyzję:

„Dziś jest dobry dzień dla mnie i dla całej mojej rodziny. Przedłużyłem kontrakt z Parmą do 2024 roku. Kilka miesięcy temu wróciłem tutaj ze względu na głęboką więź, jaka zawsze łączyła mnie z tym miastem i jego mieszkańcami. Teraz ta więź jest jeszcze silniejsza”.

„Od początku wierzyłem w projekt prezydenta i nowego klubu, dlatego byłem przekonany, że mogę wnieść swój wkład i chcę go kontynuować przez kolejne lata”.

„Mam nadzieję, że kibice i miasto są zadowoleni, podobnie jak moje dzieci. Dziś cała czwórka towarzyszyła mi, a dzięki nim nigdy nie czuję ciężaru wieku. Zwłaszcza dzięki Ilarii. Tylko świeża energia, pozytywna energia i piękne marzenia, które mamy wspólnie do zrealizowania!”.

43-letni bramkarz wystąpił do tej pory w tym sezonie w 23 meczach, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Składa się to łącznie na 2001 minut na boisku, podczas których zachował osiem czystych kont.

W Juventusie Gigi rozegrał w sumie 685 meczów, w których zachował 322 czyste konta.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Demon Prince
2 lat temu

Co jak co ale bramkarzy mamy wielkich i wiekowych, Buffon mimo swoich latek jeszcze potrafi bronić. Można się łapać za głowę po ujawnieniu jego planów, ale Dino Zoff robił podobnie zdobywając najważniejsze trofeum (złoto na Mundialu 1982 w wieku 40 lat) i to będąc podstawowym bramkarzem Azzurri.

Fed2012
2 lat temu

Facet jest niedojrzały emocjonalnie i chyba nie ma pomysłu na siebie po zakończeniu kariery. Miał kończyć po sezonie 17/18, a teraz w 2022 roku słyszę, że planuje grać jeszcze przez conajmniej kilka lat... Że niby do kolejnego mundialu, gdzieś tak wyczytałem. Ustąp miejsca młodym Gigi, zajmij się trenerką czy coś, nie odcinaj kuponów od swojej legendy.