Strona główna » Aktualności » Bonucci: Nie uczestniczyłem czynnie w akcji bramkowej. Okradziono nas
Bonucci: Nie uczestniczyłem czynnie w akcji bramkowej. Okradziono nas
Fot. Marco Iacobucci Epp / Shutterstock.com
Ligowy mecz Juventusu z Salernitaną zakończył się w atmosferze pełnej kontrowersji. Po spotkaniu głos zabrał jeden z głównych uczestników wydarzeń z doliczonego czasu gry, czyli Leonardo Bonucci. Kapitan Starej Damy przekazał w wywiadzie, że:
„Sędzia wyjaśniał mi, że brałem aktywny udział w akcji, ale wiem, że Sepe i tak nie zatrzymałby tego strzału. Moja obecność nie przeszkadzała mu w interwencji. Nie złamałem więc reguł, a do tego jest jeszcze kwestia pozycji Candrevy, który sprawił, że żaden z nas nie był na spalonym. Na powtórce widać, kto gdzie stoi i wydaje się, że on jest bliżej piłki niż ja. Mam nadzieję, że sędziowie patrzyli na to przy analizie, ale już się tego nie dowiemy. Jednocześnie, nawet jeśli to pominiemy, to uważam, że nie uczestniczyłem aktywnie w grze, a dodatkowo byłem pociągany za koszulkę przez obrońcę Salernitany”.
W dalszej części wypowiedzi obrońca podzielił się swoją oceną całego spotkania, podkreślając, że:
„Z tego meczu możemy nauczyć się, że gra z pierwszej połowy zaprowadzi nas donikąd, a podejście z drugich 45 minut pozwoli nam mieć szansę w wyścigu o Scudetto. Doświadczamy tego rodzaju huśtawki od dwóch sezonów i to na pewno nie pomaga. Nie można oddawać rywalom pola ani na moment i dawać im nadziei na dobry wynik. Jesteśmy wszak Juventusem i nie ma dla nas innej opcji niż zwycięstwo. Kiedy nie jesteśmy wystarczająco skupieni i zjednoczeni, wszystko sprawia nam problem. W ostatnich latach sporo się zmieniło. Przeszliśmy przez zmianę pokoleniową i nie wszyscy rozumieją presję związaną z noszeniem tej koszulki. Na treningach widzę właściwe podejście, ale czasem nie przekłada się to na mecz. Musimy to zmienić, nauczyć się razem bronić i atakować. Dziś łatwo traciliśmy gole, a to pokazuje, że każde zagranie ma znaczenie i może wpłynąć na przebieg rywalizacji”.
Później Bonucci ponownie odniósł się do meczu w mediach społecznościowych. Piłkarz zamieścił na Instagramie krótką wiadomość o następującej treści:
„Okradziono nas, ale musimy przekuć naszą złość w energię na środę. Mecz będzie trudny i będziemy potrzebować waszej pomocy”.
Rozgrywane w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów starcie Juventus-Benfica rozpocznie się 14 września o godzinie 21.