#FINOALLAFINE

Del Piero: Arek to zawodnik, który potrafi prawie wszystko i jest dla Juventusu fundamentalny

Monza Italy 8th September 2020 Formula 1 Gran Prix Of Italy
Fot. sbonsi / Shutterstock.com

Po wielu słabych meczach w wykonaniu Juventusu, po przerwie reprezentacyjnej Stara Dama powróciła na zwycięskie tory i wygrała spotkanie z Bologną 3:0. Z dobrej strony pokazał się Arkadiusz Milik, który zdobył trzecią bramkę i przypieczętował zwycięstwo nad drużyną Thiago Motty.

Legendarny piłkarz Juventusu i były kapitan Alessandro Del Piero tak skomentował sukces Bianconerich i postawę Milika w telewizji Sky Sport:

“To był solidniejszy, bardziej energiczny i zdeterminowany Juventus. To dobry znak w perspektywie kolejnych meczów, które będą miały kluczowe znaczenie. Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale dzisiejszy mecz to dobra oznaka na przyszłość, gdzie Juventus czeka wiele ważnych meczów. Postępy Vlahovicia? Rozwija się, dobrze radził sobie w reprezentacji i jest stałym elementem tej drużyny. Wystawianie go w parze z Milikiem przynosi korzyści, Arek to zawodnik, który potrafi prawie wszystko i jest dla Juventusu fundamentalny”.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
AdP83
1 rok temu

Milik to nie jest anonim tak samo jak Morata czy Mandzukić . Zreszta brak słow.

1 rok temu

Czasami nie trzeba być tuzem w reprezentacji żeby błyszczeć w klubie, cieszy mnie, że wiele osób dostrzega przydatność Milika dla drużyny, dlatego uważam że ta fala pozytywnych opinii da mu dobrego kopa i w ten sposób może u nas zakotwiczyć na parę sezonów bo wejście ma na prawdę dobre.
Te środowisko na prawdę mu sprzyja.
Forza Arkadio.

1 rok temu

To się czasów doczekałem. Milik fundamentalny dla Juve.

Przy okazji bramki Milika dały nam 1 pkt.
1-1 z Fiorentiną.
Bez reszty bramek Milika sytuacja punktowa dla Juventusu pozostaje bez zmian.

Poki
1 rok temu

Mylić zagrał jak w reprezentacji, ale przypomniał sobie, że gra dla klubu. Wczoraj niewidoczny, do 20 minuty nie wiedziałem, że jest na murawie.