Trener Serbii: Vlahović w reprezentacji, to nie ten sam, co Vlahović w Juve
Trener Serbii Dragan Stojković przyznaje, że Dusan Vlahović nie jest w Juventusie tym samym piłkarzem, co w reprezentacji. Napastnik pozyskany z Fiorentiny nie może zaliczyć początku tego sezonu do najlepszych – zdobył sześć bramek w 12 występach, licząc wszystkie rozgrywki. Co prawda jest obecnie najlepszym strzelcem Starej Damy, ale podczas meczów sprawia wrażenie niezadowolonego ze swojej postawy i z zagrywek swoich klubowych kolegów.
Szkoleniowiec Serbii został zapytany przez La Gazzetta Dello Sport, czy jest zaniepokojony formą Vlahovicia, zaledwie miesiąc przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata w Katarze:
“Nie, potrzebuję tylko, żeby był sprawny. On zawsze strzelał bramki i nadal będzie to robił. Każdy widzi, że Vlahović w reprezentacji, to nie ten sam, co Vlahović w Juve, ale to już nie jest mój problem. Wszyscy oczekują wiele od Dusana, zwłaszcza w tak topowym klubie jak Juventus. Presja jest wysoka w przypadku napastników. Vlahović nie może być kwestionowany, to topowy zawodnik. Rozmawialiśmy podczas ostatniego zgrupowania, ale powinieneś zapytać go o czym rozmawialiśmy”.
Wszyscy najlepsi zawodnicy Serbii grają obecnie w Serie A. Filip Kostić dołączył do Starej Damy z Eintrachtu zeszłego lata, podczas gdy Milinković-Savić był najlepszym pomocnikiem w lidze w ciągu ostatnich dwóch sezonów:
“Filip potrzebuje czasu, aby zadomowić się w tak trudnej lidze jak Serie A. Jeśli wyniki Juventusu się poprawią, ludzie będą postrzegać go inaczej. Allegri jest inteligentny i jestem pewien, że znajdzie rozwiązanie, aby odwrócić sytuację. Sergej jest pomocnikiem, którego brakuje Juventusowi. Byłby świetnym nabytkiem dla Bianconerich, ale ja jestem trenerem, a nie dyrektorem. Milinković-Savić jest topowym zawodnikiem i zawsze będzie grał dla Serbii niezależnie od klubu, w którym występuje” – zakończył Stojković.
Właśnie dlatego wstrzymuję się z krytykowaniem Vlahovicia, bo odkąd wrócił do nas Allegri, to większość piłkarzy wygląda jak paralityk na ostrym kacu. Uważam, że pod odpowiednim trenerem, Vlaho będzie piłkarzem na +30 goli w sezonie. Przypominam, że to właśnie pod wodzą Allegri'ego, Cristiano Ronaldo zagrał najgorszy statystycznie sezon od X lat. Ja tam w Serba wierzę, udowodnił we Fiorentinie, że może być TOP'ową dziewiątką w niedalekiej przyszłości. Forza Juve, Forza Vlaho, AllegriOut!
MS do nas trafi...za 8 lat za free,)