Noty piłkarzy Juventusu za mecz z Empoli. Kolejny słaby mecz Vlahovicia

fot. @ juventusfc / twitter.com

Wygrana 4:0 z niżej notowanym rywalem nie może być powodem do popadania w hurraoptymizm, jednak zawsze należy docenić fakt, że drużyna Maxa Allegriego w końcu pokazała, jak powinno się grać z takimi zespołami jak Empoli. Jedni powiedzą, że to był “tylko” rywal z drugiej dziesiątki tabeli Serie A, jednak warto przypomnieć, że w tym sezonie Stara Dama traciła już punkty z takimi drużynami jak Sampdoria (0:0), Salernitana (2:2), Monza (0:1) czy Maccabi (0:2).

Warto również zauważyć, że Juventus strzelił cztery gole w meczu ligowym po raz pierwszy od 3 stycznia 2021 (4:1 z Udinese). W poprzednim sezonie Bianconerim udało się to tylko w Lidze Mistrzów (4:2 z Zenitem) i Pucharze Włoch (4:1 z Sampdorią). To również pierwsze ligowe zwycięstwo 4:0 od grudnia 2020 (wyjazd na Parmę). Nic więc dziwnego, że na twarzach wielu kibiców pojawił się uśmiech po tym spotkaniu, mimo że ogółem dotychczasowe wyniki w sezonie 2022/2023 są delikatnie mówiąc słabe.

Zadanie zostało wykonane a drużyna stanęła na wysokości zadania, dzięki czemu większość piłkarzy została oceniona ponad przeciętnie. Najwyżej strzelcy goli: Adrien Rabiot, Moise Kean i Weston McKennie oraz asystenci: Juan Cuadrado (2), Filip Kostić i Danilo. Dobre oceny dostał również Manuel Locatelli. Najsłabiej oceniony został Dusan Vlahović, który w tym spotkaniu nie zrobił kompletnie nic z tego, czego by od niego oczekiwano.

“Rabiot robi to co powinien w pomocy, odzyskuje piłki, rozdziela podania. Ponadto odnajduje się roli napastnika strzelając dwa gole. Czego chcieć więcej? Niezbędny w drużynie Allegriego” – mówili na temat Francuza dziennikarze Eurosport.

“Kompletnie wyłączony z gry, nie potrafi się odnaleźć na boisku, nie robi nic aby być widocznym dla kolegów. Słusznie ściągnięty w drugiej połowie meczu” – napisali dziennikarze Tuttomercatoweb o Vlahoviciu.

Noty poszczególnych redakcji: