#FINOALLAFINE

La Repubblica: Juventusowi grozi także wykluczenie z europejskich pucharów

Fot. JuvePoland

Śledztwo prokuratury sportowej w sprawie Juventusu nabiera tempa. Nowe informacje na ten temat podała La Repubblica.

Zdaniem rzymskiej gazety oskarżyciel z ramienia FIGC Giuseppe Chiné będzie chciał przedłużyć dochodzenie o kolejne 40 dni i połączyć je z kwestią wynagrodzeń, które Juventus miał wypłacać piłkarzom w nieoficjalny, niedozwolony sposób.

W tym samym czasie swoje działania podejmują także władze Starej Damy. Nowy dyrektor Bianconerich Maurizio Scanavino spotkał się już z szefem włoskiej federacji Gabriele Graviną, a na podobną rozmowę czeka też niedawno mianowany prezydent Gianluca Ferrero. Okazją do wymiany opinii będzie jutrzejsze zgromadzenie przedstawicieli Lega Serie A.

Swoje zebranie odbędzie także Komitet Wykonawczy UEFA. Europejska federacja na razie nie podejmuje kroków wobec Starej Damy, ale można spodziewać się, że jej decyzje będą dostosowane do wniosków włoskich instytucji sądowniczych. W przypadku podtrzymania już wydanych wyroków turyńskiemu klubowi grozi zatem także wykluczenie z rozgrywek międzynarodowych na przynajmniej jeden sezon.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
1 rok temu

Tymczasem portale podają, że nasze niedawne "gwiazdeczki", które oddałyby wszystko za barwy Juve zaczynają jeden po drugim dokopywać do i tak trudnej sytuacji.

Dybala: "Mieliśmy otrzymać trzymiesięczną pensję, oświadczenie nie odzwierciedlało tego, co się stało".
Śledczy podobno posiadają kilka prywatnych umów między Juventusem a ich zawodnikami, które nie zostały zarejestrowane w FIGC ani w klubowym bilansie.

Ronaldo czeka na ruch Juve i przelew 19 mln. euro zaległego kontraktu. Jak nie to złoży pozew cywilny.

De Ligt zdaniem pismaków miał udostępnić wiadomości z czatu grupowego Whatsapp, gdzie zawodnicy Juve mieli komunikować się ze sobą odnośnie zrzeczenia się wynagrodzeń za 4 m-ce.

1 rok temu

A po co Juventus ma się silić i udowadniać, że jest niewinny? Wyrok jest bezprawny, bo zostały przekroczone terminy na złożenie odwołania, a prawdopodobnie prokurator związkowy Chine popełnił przestępstwo w zakresie antydatowania wniosku o udostepnienie materiałów z prokuratury regionalnej. Złożenie wniosku o udostępnienie materiałów miesiąc po ich otrzymaniu było działaniem celowym, by wydłużyć okres odwołania i ze swej natury czynnością fikcyjną. Myślę, że włoska prokuratura powinna się zająć tą sprawą.

Istvan
1 rok temu

🚨 According to Juventus’ lawyers, the Prosecutor's Office have exceeded the deadlines for submitting the request for a new trial, the documents had been received by the FIGC on October 27 and not on November 24, while prosecutor Chiné's request was signed on December 22, therefore more than 30 days later, as established by the Sports Justice

La Gazzetta dello Sport 📰

Demon Prince
1 rok temu

Oby do tego nie doszło...

1 rok temu

Wiadome, że kibice zawsze próbują usprawiedliwiać, ratować i wybielać klub, któremu kibicują.
Ale patrząc na rozmach 🙂 jaki Juventus zastosował w tym zakresie to jest nie do uratowania. Ilość transferów oraz ilość piłkarzy w ten proceder uwikłana jest ogromna.
Inne kluby włoskie będą odpowiadały za pojedyncze przypadki w powiązaniu z nami lub pojedyncze własne przypadki. Są w niewspółmiernie innej sytuacji /skala/.

My dodatkowo mamy problem "manewru wynagrodzeń", a inne kluby chyba nie /nie spotkałem się z jakimś info w tej sprawie/. Ponoć piłkarze Juventusu, którzy podpisali jakieś dokumenty ryzykują dyskwalifikację. Wspominają o Dybali, Rabiot, Szczęsnym, Bernardeschim, i jeszcze kilku.

Ceferin tylko czeka na moment, w którym będzie mógł wykonać ruch.

1 rok temu

Cała ta akcja z -15pkt, podsłuchy i rozgrzebywanie papierów to zemsta za Superligę. Ktoś ma wątpliwości, że w ten sposób UEFA i jej partner FIGC właśnie pokazuje innym klubom jak kończy się podskakiwanie? Jak mówi legendarne powiedzonko "Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie". Agnelli za bardzo się wychylał, za samą superligę nie dało się go uwalić, to znaleziono winę gdzie indziej.
Prawda jest taka, że można byłoby przycisnąć każdy klub za mniejsze czy większe nieprawidłowości. My po prostu za bardzo fikaliśmy, a jednocześnie kombinowaliśmy w papierach co zostało wykorzystane z premedytacją.