200 meczów Szczęsnego dla Juve
Juventus za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej pogratulował Wojciechowi Szczęsnemu, który wczoraj zaliczył swój dwusetny mecz w barwach Starej Damy oraz setne zwycięstwo.
Tek, jak jest nazywany we Włoszech, debiutował w Juventusie w sobotę 9 września 2017 roku w meczu pomiędzy Starą Damą a Chievo Werona na Allianz Stadium. Była to trzecia kolejka sezonu, po tym jak Bianconeri wygrali dwa swoje pierwsze spotkania z Cagliari i Genoą. Z numerem 23 na plecach, Szczęsny został drugim po Zbigniewie Bońku polskim piłkarzem w koszulce Juventusu. Stara Dama wygrała 3-0, a dla Szczęsnego było to pierwsze z wielu czystych kont w biało-czarnych barwach.
W Europie polski bramkarz zagrał po raz pierwszy przeciwko Olympiakosowi i oczywiście znów w debiucie zachował czyste konto, Juve wygrało 2-0. Pierwszy raz Szczęsny skapitulował w europejskich pucharach dopiero po rzucie karnym, którego wykonał jego przyszły kolega z drużyny Cristiano Ronaldo, grający jeszcze w barwach Realu Madryt. Był to zresztą pamiętny i bolesny wieczór dla wszystkich fanów Juve, mimo wygrania 3-1 na Bernabeu, Stara Dama pożegnała się z rozgrywkami.
Szczęsny zdobył siedem trofeów jako piłkarz Juventusu, pierwsze scudetto zaliczając jeszcze jako drugi bramkarz, zastępując Gigiego Buffona. W sezonie 2017/2018 zaliczył 17 występów i 11 czystych kont. W tym samym roku wygrał również Coppa Italia. W następnym roku został numerem jeden w bramce Juve i dzierży ten numer po dziś dzień.
Polski bramkarz to ekspert od rzutów karnych. Refleks i intuicja Szczęsnego często decydowały o ważnych punktach, zarówno gdy Polak miał mnóstwo pracy w trakcie meczu, jak i gdy długimi momentami był tylko obserwatorem, co wymagało większej koncentracji. Gdy nadarza się dla przeciwników ta jedna okazja w meczu, wtedy na posterunku jest Szczęsny, co cechuje tylko wielkich bramkarzy.
Gratulacje z okazji dwusetnego występu w barwach Juve Wojtek!
Brawo Wojtek!!! Przez wielu bardzo niedoceniany, zawsze trzyma poziom, owszem, zdarzają mu się błędy, czasem nawet bardzo brzemienne w skutkach, cóż taki fach. Ale jeśli porównamy go z innymi zawodnikami klasy światowej to wcale nie robi ich dużo więcej ( przykład Alissona i Courtois w ostatnim meczu LM).
Oby zdrowie dopisywało.
Jedyny zarzut który można wytoczyć to dosyć wysoki kontrakt. Myślę, że powinien zostać obniżony o ile ma zostać w Juve na dłużej( bo wspominał coś o końcu kariery itd).
Gratulacje! Boniek ma 81