Szczęsny: Wierzę w awans do Ligi Mistrzów, nawet mimo kary minusowych punktów

Rome Italy 20112021 W Szczesny Ju In Action During The
Fot. Marco Iacobucci Epp / Shutterstock.com

Na przedmeczowej konferencji prasowej oprócz Maxa Allegriego pojawił się również Wojciech Szczęsny. Polski bramkarz przyznał, że chce wygrać Ligę Europy, ale w przyszłym sezonie wolałby grać we wtorki i środy w Lidze Mistrzów.

Aby osiągnąć dobry wynik, musimy powtórzyć to co zrobiliśmy w pierwszym meczu. Na Allianz zagraliśmy w sposób zorganizowany i ograniczyliśmy możliwości Freiburga, który praktycznie nie stworzył sobie żadnych groźniejszych okazji bramkowych. Musimy zagrać cierpliwie i budować ataki od tyłu” – rozpoczął Szczęsny konferencję prasową.

Czy łatwiej o lepsze przygotowanie mentalne przed europejskimi pucharami niż przed ligą? “Nie jest łatwiej. Ale tutaj mamy szasnę na przywiezienie do Turynu europejskiego trofeum, które jest bardzo ważne. Zawsze chcemy wygrać mecz, nie wydaje mi się, żeby w Lidze Europy było łatwiej jeśli chodzi o mental, ale na pewno ten puchar nas dodatkowo pobudza“.

Czy bramkarz Juventusu już studiował rzuty karne Freiburga i czego spodziewa się po niemieckim zespole. “Spodziewam się innego Freiburga niż w pierwszym meczu, teraz muszą strzelać bramki żeby awansować. W pierwszym meczu, przede wszystkim starali się nie tracić bramek. Jeśli chodzi o karne, tak jak zawsze, przestudiowaliśmy już je przed pierwszym meczem“.

Inter i Milan awansowały już do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, na dobrej drodze jest też Napoli. “Cieszę się, to zawsze miłe dla włoskiego futbolu. Również w Lidze Europy zarówno my jak i Roma mamy zaliczki przed rewanżami. W przyszłym roku jednak chcemy grać we wtorki i w środy w Lidze Mistrzów. Nawet z karnymi punktami, wierzę, że możemy awansować. W tym sezonie nie zasłużyliśmy na wyjście z grupy. Teraz jednak musimy dać z siebie wszystko, by wygrać to trofeum“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
lipa
1 rok temu

Wojtek, ale po co Wam ta Liga Mistrzów? Widziałeś wczorajsze mecze? Widziałeś poziom Realu, Liverpoolu, Napoli? Widziałeś tą intensywność, szybkość akcji, zgranie, technikę indywidualną piłkarzy? Porównałeś do tego archaicznego "chodzonego" stylu jaki prezentujecie od kilku sezonów? Po co Wam kolejna kompromitacja i kolejny raz wypadnięcie za burtę z drużyną pokroju Benfiki, Ajaxu czy Sevilli? Mówię to jako fan Juventusu od 1996 roku. Kibicuje Wam z całego serca od prawie 30 lat, ale niestety obecnie nie prezentujecie odpowiedniego poziomu sportowego aby w LM zaistnieć, a szkoda patrzeć jak dostajecie kolejne baty, bo to nie przystoi takiemu klubowi. Najpierw odbudujcie się, wróćcie na właściwe tory, kupcie lub rozwińcie młodych dobrych piłkarzy, nawet grając w Lidze Europy. Byćmoże trzeba do tego kilku lat, ale trudno.. poczekam. Są okresy lepsze, kiedy wygrywa się mistrzostwo kilka razy pod rząd, ale są i lata bez sukcesów i na to też jestem przygotowany. Staram się oglądać Wasz prawie każdy mecz, ale nie jestem ślepym optymistą, widzę jaki poziom prezentuje czołówka europejska. Niestety, ale Wam do niej obecnie daleko.