Lazio – Juventus 2:1 (1:1). Czwarte miejsce oddala się od Bianconerich
Juventus przegrywa w Rzymie na Stadio Olimpico z Lazio 2-1. Tym samym Bianconeri nie wykorzystali potknięć Interu i Milanu, które to ekipy wczoraj jedynie zremisowały swoje mecze. Dystans do czwartego miejsca dającego kwalifikację do Ligi Mistrzów wynosi obecnie osiem punktów, do końca sezonu pozostało dziewięć kolejek.
Lazio – Juventus 2:1 (1:1)
38′ Milinkovic–Savic, 53′ Zaccagni – 42′ Rabiot
Lazio (4-3-3): Provedel – Marusic, Casale, Romagnoli, Hysaj – Milinkovic-Savic, Cataldi (70′ Vecino), Luis Alberto – Felipe Anderson, Immobile (65′ Rodriguez), Zaccagni (84′ Basić)
Juventus (3-5-2): Szczęsny – Gatti, Bremer, Alex Sandro– Cuadrado (70′ Danilo), Fagioli (86′ Miretti), Locatelli (63′ Paredes), Rabiot, Kostić (63′ Chiesa) – Di Maria, Vlahović (63′ Milik)
Żółte kartki: 78′ Provedel, 86′ Milinkovic-Savic – 40′ Bonucci, 45′ Alex Sandro, 45′ Locatelli, 51′ Cuadrado, 90′ Miretti
Zasłużona wygrana Lazio...
Dajcie spokój. Mnóstwo kamer na stadionie i dziwnym trafem zadna nie potrafi pokazać dokładnie i jednoznacznie sytuacji z Sergiejem i Alexem Sandro podczas pierwszej bramki.
Mieliśmy już przypadek że kamera nie obejmowała czegoś i dlatego nie odgwizdano spalonego. Przypadek?
Szkoda, Inter, Milan i Atalanta "zagrały" pod nas, wystarczyło wygrać i byłoby już -5 do czwartego miejsca, a zrobiło się -8...
Pozostaje ciągle wierzyć i kibicować, bo co nam zostało...
Forza Juve !
Typowo tutaj. Jakbyśmy wygrali byłoby: "Landucci mistrz, genialny trener, wywalić Allegriego". Przegraliśmy i nic o Landuccim, za to trzeba wywalić Allegriego. Beka z Was, jak zawsze.
Mój nieodżałowany trener, ehhh.... 2 miejsce z takim składem, Sarri Mistrz ( 1 pkt straty do nas nawet jak nam przywrócą)
Przecie oddadzą 30 punktów i będziemy mistrzami, to o jakim 4-tym miejscu mowa? Nie wierzycie w moc Allegriego? Wy się nazywacie kibicami?
Kalkulacje Sandro
Allegrizm w czystej postaci, arrivederci LM 😉
1. Nasza obrona bez Danilo leży.
2. Vlahovic to drugi jovic
3. Milik musi dostawać więcej szans, bo nie jest na chwilę obecną gorszy od vlahovica.
4. O Sandro to aż szkoda się odzywać.
Przez 75 minut bronimy się licząca na sporadyczne ataki, 15 minut przed końcem przegrywając atakujemy i nagle okazuje się że Ci piłkarze którzy przez 3/4 meczu się bronią potrafią fajnie grać w piłkę. Szanuję Allegriego za to że mimo problemów pozaboiskowych jakie mamy, potrafi utrzymać wolę walki i nadzieję w piłkarzach, ale z ręką na sercu czekam na trenera który da mi radość z oglądania meczów Juve.
Szkoda, że nasza drużyna zaczyna grać dopiero wtedy, kiedy przegrywa. Trzeba im też uzmysłowić, że to przerwa, a nie mecz trwa 15 minut. Allegri tradycyjnie nie trafia z wyjściowym składem, a na dokładkę jest spóźniony ze zmianami. Wszystko nie tak. Chiesa, jeden z nielicznych, który ma charakter i grzeje ławkę. Allegri...odejdź...