Sissoko: Był faul Milika, słusznie sędzia anulował bramkę Di Marii

Juan Cuadrado Juventus Napoli Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

Po porażce z Napoli Juventus przygotowuje się już do rewanżowego półfinału Pucharu Włoch przeciwko Interowi, który odbędzie się w środę wieczorem na San Siro. Bianconeri po ostatnich trzech porażkach w lidze, przede wszystkim chcą za wszelką cenę awansować do finału. Wywiadu o bieżącej sytuacji dla IlBiancoNero.com udzielił były pomocnik Juventusu Momo Sissoko.

Jak oceniasz występ Juventusu? “Juventus rozegrał dobre spotkanie, jestem zadowolony z tego występu i z determinacji, którą zespół Allegriego pokazał na boisku. Jeśli mam być szczery, przed bramką Di Marii był faul Milika. Słusznym było unieważnienie gola. Juventus powinien być zadowolony z tego meczu, pomimo wszystkich problemów, jakie miał w tym roku teraz pokazuje, że jest silny” – rozpoczął były piłkarz.

Trzy kolejne porażki w lidze nie zdarzały się od czasu, gdy sam Sissoko grał w Juventusie. Skąd się to wzięło? “To nie zmienia niczego w drodze Juventusu. Na początku sezonu źle to wszystko się zaczęło, ale teraz zespół jest w innej sytuacji. Nie ma powodu do paniki, to sytuacje które Juventusowi zdarzają się rzadko, ale które mogą się zdarzyć“.

Czy słuszne było ponowne przyznanie punktów Juventusowi? “Juventusowi przywrócono tylko jego punkty, które zdobył i na które zapracował. To ważne, ponieważ teraz masz inne bodźce i przede wszystkim różne cele w wielu rozgrywkach, w których Bianconeri grają. Mam nadzieję, że to już koniec i że nic więcej się nie wydarzy. Juventus nie zasługuje na tę medialną presję, zawsze był wielką drużyną i teraz musi udowodnić całej Europie, że jest jednym z najsilniejszych zespołów“.

Uważasz, że Juventus jest faworytem w Lidze Europy? “Nie ma łatwego rywala. Jeśli Juventus zagra tak, jak potrafi, może wygrać Ligę Europy i mam nadzieję, że tak się stanie“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
1 rok temu

Na podstawie zachowania sędziego - który sprawdzał na VAR faul Milika - widać dosadnie jak Sz. Marciniak "przekręcił" z karnym Napletków w LM w meczu z Milanem.
Tam faul Leao był dużo bardziej widoczny i ewidentny oraz w polu karnym, a mistrz sędziowania nawet nie był wezwany do VAR. 😀

Samael
1 rok temu

Jedyny optymizm jaki zbudowałem po tym meczu to że warto ogrywać młodzież - Gatti, Soule czy Miretti wyglądali dobrze, zaś po wejściu Chiesy i Di Marii gra była jeszcze gorsza. To jest jedyny optymizm jaki buduje po ostatnich meczach zbieraniny Allegriego. Teoretyczne gwiazdy zawodzą, zaś młode chłopaki się starają jak tylko mogą. Potrzeba do niech cierpliwości i jakieś porządnej taktyki, a może być z tego chleb.

Poki
1 rok temu

Milik wczoraj udowodnił, że jest niczym przydatnym dla klubu. On i Paredes to całkowite błędy ostatniego lata. Nie unie się ustawić, zasłonić, trafić w bramkę. Kean, Dusan to jest całkiem inny typ piłkarza. Morata mógłby go uczyć na orliku we wtorki i czwartki o 18:00. To samo zawsze prezentuje w kadrze Polski. On czy Zieliński to jedynie nazwiska jak Melo, Ramsey itp.