Allegri po meczu: Brawo Dusan, brawo Paul. Zasłużone zwycięstwo, ale Lecce postawiło twarde warunki

Fot. Ettore Griffoni / Shutterstock.com

Max Allegri liczy na to, że bramka Dusana Vlahovicia może stanowić nowy początek dla niego i Juventusu. Po meczu z Lecce trener Starej Damy chwali też postawę Paula Pogby i wyznacza ilość punktów, jakie potrzebne są do awansu do Ligi Mistrzów.

Na początku Allegri odniósł się do fatalnej w skutkach kontuzji De Sciglio. “Niestety, Mattia ma uszkodzone więzadło krzyżowe. Był w dobrej formie, liczymy na to, że wróci do nas w przyszłym sezonie w pełni sił” – powiedział trener w rozmowie z DAZN. “Powinniśmy zamknąć ten mecz wcześniej. W takich grach, musisz strzelać więcej goli, mieliśmy liczne szanse na podwyższenie rezultatu. Lecce to trudny przeciwnik, sprawiał problemy wielu rywalom i ryzykowaliśmy wyrównaniem. Pozwalaliśmy rywalom na zbyt dużo w obronie, czasami Lecce tworzyło okazje z niczego i musimy się poprawić w tym względzie. To było zasłużone zwycięstwo przeciwko bardzo dobremu Lecce. Prawie zapomnieliśmy jak to jest świętować zwycięstwo, bo minął miesiąc od naszej ostatniej wygranej“.

“Cały czas marnujemy swoje okazje, to samo było z Sassuolo w zeszłym tygodniu. Powtarzam, musimy lepiej wykańczać, ponieważ później różne rzeczy mogą się wydarzyć, na przykład przy stałych fragmentach“.

Nareszcie odblokował się Dusan Vlahović. “Strzelił niezwykłą bramkę i myślę, że polepszał swoją grę w miarę jak mecz się toczył, starał się szukać sobie przestrzeni, walczył w pojedynkach z rywalami w bliskim kontakcie. Dusan nigdy wcześniej nie doświadczył takiego okresu, w Fiorentinie zawsze szło mu dobrze, ale każdy zawodnik ma też gorszy okres w swojej karierze. Po prostu musiał zachować spokój i przejść przez to. Mam nadzieję, że to może być punkt zwrotny dla niego i dla Juventusu“.

Bramkę strzelił Leandro Paredes, który nie otrzymywał w tym sezonie wielu szans od trenera. “Paredes zagrał dziś w sposób bardziej zrównoważony na swojej pozycji, poprawił się, we wcześniejszym meczu za bardzo błąkał się po boisku“

Pogba wszedł na boisko z ławki rezerwowych i zrobił dobre wrażenie na kibicach na Allianz, walcząc zarówno w ataku jak i w obronie. „Po raz pierwszy w tym sezonie widziałem, że Paul wygląda pewnie i jest w dobrej formie. Chciałbym, żeby tak było od początku sezonu, ponieważ to był dla niego nieszczęśliwy okres. Nie jest w stanie grać jeszcze przez 90 minut i wie o tym, ale nie ma to teraz znaczenia, czy gra 60 minut czy 30, ważne jest, że wchodzi na boisko z takim podejściem jak dzisiaj”.

Wyścig o miejsca w Lidze Mistrzów zbliża się do finiszu. Atalanta pokonała dziś Spezię 3-2 i jest coraz bliżej czołówki, a w ten weekend odbędą się mecze Milan-Lazio, Roma-Inter i Atalanta-Juventus. „Nie ma znaczenia, czy gramy z Atalantą, Milanem, Lecce czy Cremonese, ważne jest, żebyśmy zdobyli określoną liczbę punktów. Myślę, że jeśli nie zdobędziemy 72 lub 73 punktów, to mało prawdopodobne, że uda nam się zakwalifikować do pierwszej czwórki. W ten weekend odbędą się ważne mecze bezpośrednie, więc w niedzielę wieczorem będziemy wiedzieć, ile punktów jest potrzebnych do awansu do Ligi Mistrzów”.