Di Maria zestawiony z Dybalą. Liczby przemawiają za młodszym z Argentyńczyków
Juventus pozwolił w zeszłym roku odejść Paulo Dybali na zasadzie wolnego transferu po siedmioletnim pobycie w Turynie. Klub nie chciał zapłacić kwoty, której oczekiwał piłkarz, biorąc pod uwagę ilość kontuzji jakie doskwierały mu w tamtym momencie. La Joya odszedł do Romy, a zarząd Starej Damy postanowił sprowadzić bardziej doświadczonego Argentyńczyka. Di Maria przeszedł do Juve również jako wolny agent, co tym bardziej zadowoliło otoczenie Bianconerich.
Goal Italia zrobiła zestawienie, w którym porównano tych piłkarzy. Okazuje się, że Di Maria rozegrał mniej minut na boisku i zdobył mniej bramek w tym sezonie niż Dybala w poprzedniej kampanii, co sugeruje, że klub mógł lepiej odnowić kontrakt młodszego Argentyńczyka.
W obecnym sezonie Di Maria strzelił osiem goli i zapewnił siedem asyst podczas 2200 minut gry w 39 występach. Dla porównania, Dybala w poprzednim sezonie w Turynie strzelił 15 goli i zanotował sześć asyst w 2614 minutach gry w 39 meczach. Podobnie wygląda porównanie roku Di Marii w Turynie i debiutanckiej kampanii Dybali w stolicy Włoch. Dla Romy 29-latek strzelił 16 goli i zapewnił osiem asyst w 2344 minutach gry w 36 meczach.
Dybala opuszczał Turyn ze łzami w oczach jako ulubieniec kibiców, podczas gdy Di Maria został wygwizdany schodząc z boiska w ostatnim meczu na Allianz Stadium w trwającym sezonie. Wiele mówiło się o tym, że argentyński piłkarz przedłuży kontrakt o rok, gdyż sam w wywiadach ciepło wypowiadał się o klubie i życiu w stolicy Piemontu. W ostatnim czasie rozmowy między klubem a zawodnikiem zaczęły się komplikować ze względu na wymagania finansowe jakie stawia Di Maria i wszystko wskazuje na to, że piłkarz opuści Turyn jeszcze tego lata.
Dalej twierdzę, że wymieniliśmy siekierkę na kijek,
Dybala był może ciut droższy ale młodszy i zakochany w Juve, kontuzjami nie ma się co zasłaniać bo i Di Maria nie był dostępny przez wiele czasu.
Ostatnie lata to szereg błędnych decyzji.
Mi się od początku wydawało, że sportowo na tym stracimy. Zastanawiam się na ile fakt zrzucenia odpowiedzialności na agenta Dybali był wymówką zarządu, żeby lepiej sprzedać podjętą decyzję kibicom. Patrząc po tym, że nie było żadnych rozmów na kilka miesięcy przed końcem kontraktu oraz patrząc na to ile Dybala zarabia teraz w Rzymie skłaniam się ku temu, że była to wymówka.
Obrońcy Dybali - weźcie na wstrzymanie. Di Maria zawiódł, ale Dybala też zawodził. Liczby nie oddają wymiernie tego że nie można było polegać na żadnym z tych graczy.
Utrzymanie Dybali kosztowałoby brutto dwa razy więcej, premia dla agenta też pewnie parę razy większa. Ani jeden ani drugi nie wart takich pieniędzy.
Tylko nie wycinajcie mi teraz tego komentarza nawet jeśli przedrukowujecie głupotę jaką jest porównywanie obecnego sezonu dla jednego gościa z poprzednim dla innego.
A wiek? To z kim gra? To u kogo gra? Nikomu nie przychodzi do głowy, że u jeszcze większego Mourarza Dybala ma takie wyniki, a gość który błyszczał do i na MŚ sflaczał?
Dybala opuszczał Turyn ze łzami w oczach jako ulubieniec kibiców
Kurcze aż chce się przekleić kilka komentarzy z JP pod newsem o jego odejściu...
Zestawienie z piz****y aczkolwiek dalej uważam ze pozbycie się Dybali to był ogromny błąd. Dybala pomimo kontuzji i faktu, że nie zawsze trafiał z formą to przynajmniej było widać ambicje, w sumie to z kim on miał tam klepać na tym boisku, z Bentancurem?
„ Di Maria rozegrał mniej minut na boisku i zdobył mniej bramek w tym sezonie niż Dybala w poprzedniej kampanii, co sugeruje, że klub mógł lepiej odnowić kontrakt młodszego Argentyńczyka”
To zdecydowanie jest zbyt łopatologicznie wysnuty wniosek.
To pięknie świadczy o Di Maria, nie ma co.. Idz Pan w wuj z tym pozorantem. Ja jeszcze dodam że Dybala biegał po boisku a nie ledwo człapał i to przez 20 minut..