John Elkann i Max Allegri podczas imprezy z okazji 100-lecia panowania rodziny Agnellich

Melfi Italy December 20 2012 John Elkann Chairman Of Fiat S
Fot. Alessia Pierdomenico / Shutterstock.com

Bianconeri, świętując 100 lat własności klubu w rodzinie Agnelli, zorganizowali dużą imprezę we wtorek wieczorem w PalaAlpitour w Turynie. Różne legendy klubu, takie jak Zinedine Zidane i Alessandro Del Piero, wzięły udział w towarzyskim meczu i opowiedziały o swojej historii w klubie.

Podczas wystąpienia na wydarzeniu “Together, a Black & White Show”, John Elkann wyraził swoją dumę i radość związane z Juventusem:

“Czułem wielką wdzięczność dla wszystkich, którzy są tutaj wieczorem, od kibiców po zawodników. Jestem bardzo szczęśliwy, 100 lat to długi czas. To, co przeżyliśmy, było piękne i ekscytujące. Wciąż mamy jeszcze wiele rzeczy do zrobienia razem. W międzyczasie dziękuję wszystkim”.

O kilka słów przy okazji imprezy poproszono również Maxa Allegriego:

“To wspaniały i ekscytujący wieczór. Po południu spotkałem ludzi, którzy tworzyli historię Juventusu, takich jak Marcello Lippi. To wspaniały dzień”.

“Mam długoletnią relację z Marcello, zawsze był dla mnie punktem odniesienia, podobnie jak Trapattoni. Dwóch wielkich zwycięzców. Zobaczyłem ponownie swoich byłych zawodników, którzy pomogli mi wygrywać. Myślę też o Gianluce Pessotto, z którym pracuję codziennie i który rozegrał 300 meczów dla Juventusu” – kontynuował Allegri.

Massimiliano Allegri został zapytany również o swoje odczucia z bycia częścią wielkiej historii Juventusu:

“Cieszę się, że jestem częścią rodziny Juventusu. Nie wiedziałem do wczoraj, ile derbów wygrałem. Mam ogromne pragnienie zwyciężania, co nie jest łatwe. Kiedy pracujesz w Juventusie, a to jest piękne, musisz żyć pod presją, z ogromną odpowiedzialnością, aby wygrywać. W takich klubach presja stymuluje cię do osiągnięcia sukcesu”.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
nedved
6 miesięcy temu

Marcello wył jak bóbr tyle emocji po latach, jego "wielu synów" znowu razem na boisku. Super sprawa.

Łezka w oku kręci jak Juventus wymiatał i nakrywał rywali czapką, przy lepszych wiatrach złota ekipa lat dziewięćdziesiątych mogła mieć 3 LM z rzędu (95/96 wygrana, 96/97 zaskakujące manto z BVB, 97/98 dziwny finał i przegrana po być może niesłusznie strzelonym golu Predraga M.).

Z przegranych finałów żałuję tego z Realem, gdzie po świetnym półfinale Juve zagrało bezbarwny finał, to był taki mecz na 0-0 w zasadzie, piłkarskie szachy. Drugi finał, to z Milanem i najbardziej boląca porażka po karnych, mecz abstrakcja, że tego nie ogarnęli przed jedenastkami.