Zapowiedź meczu 9. kolejki Serie A: Milan – Juventus
Niedzielny wieczór przyniesie nam prawdziwy klasyk Serie A, jakim jest starcie Juventusu z Milanem. Obie drużyny podejdą do tego spotkania mocno osłabione personalnie, ale z pewnością nie musimy martwić się o brak piłkarskich emocji.
Z obozu rywala
Milan latem przeszedł duże przemiany zarówno na szczeblu zarządu, jak i kadry pierwszego zespołu. Sprzedaż Tonalego, który lada dzień ma zostać zawieszony w sprawie afery bukmacherskiej, pozwoliła Rossonerim znacząco wzmocnić kadrę w jej słabszych obszarach. Na krajowym podwórku ekipa Piolego wygrała 7 meczów i przegrała zaledwie raz, ponosząc dotkliwą porażkę w derbach Mediolanu. Milan gorzej radzi sobie w Lidze Mistrzów, gdzie lada chwila czeka go kluczowy dwumecz z PSG. W starciu z Juve Pioli nie będzie mógł liczyć na kontuzjowanych Sportiello, Caldarę, Loftusa-Cheeka, Bennacera i Chukwueze, a także na zawieszonych za kartki Hernandeza i Maignana. Nieobecności te oznaczają, że między słupkami stanie trzeci bramkarz, wychowany przez Juventus, Mirante, a na lewej obronie zagra Florenzi.
Sytuacja kadrowa
Podczas przerwy reprezentacyjnej kontuzję odniósł Danilo, który dołącza do leczących urazy De Sciglio i Alexa Sandro – oznacza to, że jeśli Allegri zamierza trzymać się gry trójką z tyłu, będzie musiał postawić jutro na trio Gatti – Bremer – Rugani, a jedynym stoperem na ławce będzie 18-letni Huijsen. Równie słabo wygląda sytuacja w środku pola – zawieszenia Pogby i Fagiolego oznaczają, że ze skrzydła przesunięty zostanie tam McKennie, a jedynymi alternatywami z ławki będą młodzi Miretti i Caviglia. Niepewne jest również zestawienie dwójki napastników – Chiesa i Vlahović opuścili zgrupowania swoich reprezentacji. Pierwszy z nich niemal na pewno usiądzie na ławce, drugi ma szanse na wyjściowy skład.
Historia meczowa, fakty
★ Będzie to 224. mecz Juventusu z Milanem. Bianconeri wygrali 87 z dotychczasowych starć, 71-krotnie remisując i 65 razy przegrywając.
★ W poprzednim sezonie Juventus musiał dwukrotnie uznać wyższość Rossonerich – na San Siro skończyło się porażką 0:2 (gole Tomoriego i Diaza), w Turynie było 0:1 po trafieniu Girouda.
★ Chcąc znaleźć ostatnie zwycięstwo Juve nad Milanem musimy cofnąć się o prawie trzy lata – do stycznia 2021. Wtedy drużyna prowadzona przez Pirlo wygrała na wyjeździe 3:1 po dublecie Chiesy i bramce McKenniego.
★ Wspomniana wyżej wygrana była jedyną w ostatnich dziewięciu oficjalnych meczach Juventusu z Milanem (pozostałe to cztery remisy i cztery porażki). Ta bardzo niekorzystna seria przyszła po dziewięciu kolejnych zwycięstwach Bianconerich nad jutrzejszym rywalem (lata 2017-2019).
★ Zarówno Federico Chiesa, jak i Dusan Vlahović lubią grać z Milanem – bilans Włocha to 3 gole i 4 asysty w 11 meczach z tym przeciwnikiem, Serb w 6 meczach zdobył 2 gole i zanotował 2 asysty.
★ Spotkanie to poprowadzi Maurizio Mariani, który do tej pory sędziował 15 meczów Juventusu (10 wygranych, 3 remisy, 2 porażki) i 19 meczów Milanu (11 wygranych, 3 remisy, 5 porażek). 41-latek był rozjemcą ostatniego pojedynku ligowego pomiędzy jutrzejszymi rywalami, w którym to Milan wygrał 1:0 po bramce Girouda.
Przewidywane składy
Juventus (3-5-2): Szczęsny – Gatti, Bremer, Rugani – Weah, McKennie, Locatelli, Rabiot, Kostić – Milik/Vlahović, Kean
Milan (4-3-3): Mirante – Calabria, Thiaw, Tomori, Florenzi – Musah, Adli, Reijnders – Pulisić, Giroud, Leao
Kiedy i gdzie?
Kiedy: niedziela 22 października, godzina 20:45
Gdzie: Stadio Giuseppe Meazza, Mediolan
Transmisja: Eleven Sports 1
A co Milan jeszcze robi w Serie A? Przecież udowodniono, że ich piłkarz, obstawiał ich mecze. To chyba bardziej bezpośredni wał, niż wybieranie sędziów za czasów calciopoli. Nam zabrali punkty, za niewłaściwą księgowość, jakie to wszystko jest "sprawiedliwe"... Przecież obstawianie własnych meczy jest jednoznaczne z handlem meczami, za to się leci 3 ligi w dół.
Ważne, że jest fundamentalny, ikoniczny i drapieżny Milik.
Ciekawe jak obstawia Fagioli.. licze na ciekawy otwarty mecz. Remis w ciemno byłby ok, ale mam nadzieję że powalczymy o pełną pulę. Forza Juve!
Wielka szkoda, że nie ma Chiesy, ale mecze z Milanem to zawsze wielkie emocje !
&ct=g
2:2