Burmistrz Florencji apeluje, by przełożyć mecz. Lega Serie A: Mecz się odbędzie
Burmistrz Florencji Dario Nardella prowadzi rozmowy z prezesem Lega Serie A i włoskim ministrem spraw wewnętrznych Matteo Piantedosim w sprawie odwołania dzisiejszego meczu Fiorentiny z Juventusem. Huragan Ciaran uderzył w kilka miast wokół stolicy Toskanii na początku tego tygodnia, powodując powodzie i śmierć siedmiu osób. Tysiące ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów, a ratownicy od wielu dni pracują w regionie, aby pomóc poszkodowanym. Ultrasi Violi zadeklarowali, że nie pojawią się dziś na Stadio Artemio Franchi z szacunku dla ofiar i aby pomóc im w tym trudnym czasie.
“Rozmawiałem telefonicznie z prezesem Lega Serie A od wczoraj, otwarcie mówiąc o możliwości przełożenia dzisiejszego meczu pomiędzy Fiorentiną i Juventusem, ponieważ taka decyzja należy wyłącznie do Lega” – napisał Nardella na Facebooku.
“Rozmawiałem o tym z ministrem Piantedosim. Mam nadzieję, że zwycięży zdrowy rozsądek, a w międzyczasie będę kontynuował niekończącą się pracę z Obroną Cywilną, burmistrzami i wolontariuszami, aby pomóc rodzinom dotkniętym powodzią” – dodał burmistrz Florencji.
Pomimo apeli ultrasów Fiorentiny i lokalnych władz, wszystko wskazuje na to, że dzisiejszy mecz z Juventusem odbędzie się zgodnie z planem. Chociaż w nocy spadło więcej deszczu, sytuacja wydaje się uspokajać, nawet jeśli wiele osób nadal pozostaje bez prądu i wody.
Jednak włoskie Obserwatorium Bezpieczeństwa Publicznego, którego zadaniem jest organizacja wydarzeń sportowych, wydało dziś po południu oświadczenie o następującej treści:
“Nie widzimy wystarczającego powodu, aby odwołać ten mecz i przełożyć go na inny termin. Oceniliśmy, że żadne środki na ten mecz nie zostały odjęte od tych, które aktywnie pomagają ludności dotkniętej powodziami”.
Juventus przybył do Florencji już w sobotę wieczorem. Dzisiejszy mecz ma się rozpocząć o godzinie 20:45, chyba że władze Serie A zdecydują inaczej.
Oczywiście z całym szacunkiem do ofiar i ich rodzin, bo życie ludzkie jest najważniejsze, ale znając realia Serie A i antypatię do Juventusu to okaże się, że mecz odwołają jak już nasi będą po rozgrzewce...