Składy na mecz Fiorentina – Juventus. Nic nie wskazuje na to, aby mecz miał się nie odbyć

Sklady Na Mecz Fiorentina Juventus Nic Nie Wskazuje Na To Aby Mecz Mial Sie Nie Odbyc

Znamy już składy na dzisiejszy mecz Juventusu z Fiorentiną, który według ultrasów Violi oraz burmistrza Florencji powinien zostać przełożony. Wszystko przez obecną sytuację pogodową, gdyż Włochy nawiedził huragan Ciaran, który spustoszył część Toskanii. Wiele miast w regionie zostało zalanych, a katastrofalnym skutkiem jest śmierć co najmniej siedmiu osób, przez co dzisiejszy mecz zostanie poprzedzony minutą ciszy.

Obrona Juventusu pozostaje niezmienna i będzie tworzyć ją trio Gatti, Bremer oraz Rugani. Z przodu zobaczymy duet Chiesa i Kean. Ten pierwszy wraca do miejsca, w którym grał na co dzień zanim przeszedł do Bianconerich, natomiast Kean na pewno będzie chciał po raz kolejny udowodnić, że w pełni zasługuje na miejsce w pierwszym składzie. Początek spotkania na Stadio Artemio Franchi już o godzinie 20:45.

Juventus (3-5-2): Szczęsny – Gatti, Bremer, Rugani – McKennie, Miretti, Locatelli, Rabiot, Kostić – Chiesa, Kean

Ławka rezerwowych: Pinsoglio, Perin, Huijsen, Cambiaso, Nicolussi C., Nonge, Vlahović, Milik, Yildiz, Iling-Jr.

Fiorentina (4-2-3-1): Terracciano – Biraghi, Ranieri, Martinez Quarta, Parisi – Mandragora, Arthur Melo – Gonzalez, Barak, Kouame – Beltran

Ławka rezerwowych: Christensen, Martinelli, Amatucci, Bonaventura, Brekalo, Comuzzo, Duncan, Ikone, Infantino, Lopez, Milenković, Mina, Nzola, Sottil.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Prywatna Grupa kibiców Juventusu - dołącz!

Subskrybuj
Powiadom o
49 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
semtex_yo
6 miesięcy temu

3 pkt sa, oczy krwawia. spojna obrone w glownej roli z Bremerem i Locatellim oglada sie wrecz wysmienicie gdy sie wymieniaja pozycja, blokuja i wybijaja pilke.

takiego Maxa nienawidze najbardziej 😀

6 miesięcy temu

Żadne ewentualne zimowe transfery na zmienią tej boiskowej żenady, no chyba że zarząd wytransferuje Allegriego poza Juventus. Jestem kibicem Juve od 40 lat i marzy mi się Juve za czasów Lippiego, gdzie zespół chciał wygrywać pewnie i wysoko, a nie jakoś dotrwać do 90-tej minuty. Zadziwiające jest zadowolenie Allegriego po tak żenującej grze zespołu i bardzo przypadkowym zwycięstwie.

6 miesięcy temu

Bardzo przypadkowe 3 pkt. niezasłużone. Najgorsze jest to, że nie zapowiada się na zmianę stylu gry co cieszy jednego pana, ale czy kibiców?

6 miesięcy temu

Co musi się stać żeby Allegri wyleciał z Juve? Kiedyś Juventus był potęgą w Europie. Z tym człowiekiem te czasy nie wrócą.

Juventinio
6 miesięcy temu

To samo napisałem wyżej. Ten uśmiech bezkonkurencyjny

Juventinio
6 miesięcy temu

Ten uśmiech Allegriego po końcowym gwizdku. Uwielbiam gościa. To jest Juve, ktore może wygrać scudetto. W mistrzowskich sezonach mecze ogladałem ze spokojem i od jakiegoś czasu znów tak jest. Widać, że każdy wie co ma robić na boisku

Debeva
6 miesięcy temu

Walka, determinacja, 3 punkty i najważniejsze, bramka Mirettiego 🙂 Ja zadowolony.
Uśmiech Allegriego - bezcenne hahahaha

6 miesięcy temu

Głupi Milik na 2 metrowym spalonym czeka na piłkę, a co najgorsze się doczekał. Co ma zmienić jago wejście?

JLo
JLo
6 miesięcy temu

Za to co w 70 minucie odwalił Milik (leżący przed polem karnym Cambiaso) usadziłbym go na ławce do końca przyszłego sezonu.
Widzi że sędzia nie przerwał gry niezależnie czy faul był czy nie a mimo to jedynie odprowadza zawodnika fiorki wzrokiem który bez żadnej presji dobiega sobie do piłki i ją dośrodkowuje
Piłkarski kryminał. Gość nie nadaje się mentalnie do SerieB a co dopiero do Juve

6 miesięcy temu

Żal patrzeć jak taka bardzo przeciętna Fiorentina klepie nasz Juventus, a ten Allegri przy linii bocznej klaszcze jakby wszystko było ok. Taki styl mu odpowiada ale nam kibicom na pewno nie. Zespół ma duży problem z wyjściem z własnego pola karnego. Dziwne że z taką grą można być na szczycie Serie A. Z taką grą ( ala Allegri) nasz Juventus nie ma przyszłości w LM. Ciekawe co myśli sobie zarząd klubu? Ten człowiek od dwóch lat niszczy nasz Juventus, a zarząd tylko się temu przygląda. Najgosze jest to, że nie zapowiada się aby ten nieudacznik Allegri został wywalony z naszego Juventusu.

6 miesięcy temu

Nie trzeba ogladac 2 połowy bo najbardziej prawdopodobne są 2 scenariusze:

1. Viola z taki uporem szybko strzeli gola (czego im życzę bo w przeciwnym wypadku nie wyjedziemy z własnej połowy według myśli wielkiego stratega) i wtedy Juve zacznie grać w pilke, a nie w szachy

2. Viola z takim uporem strzeli gola w okolicy 80 minuty i wtedy plan wielkiego stratega się posypie aby bronić 0:1, wprowadzi Milika i Dusana, będziemy grali 3 napastnikami, mecz się skończy 1:1 i allegri będzie zaskoczony ze rywal strzelil bramkę

Ostatnio edytowany 6 miesięcy temu by stilo
JLo
JLo
6 miesięcy temu

Wygrywamy ale ciężko kogokolwiek pochwalić po 1 połowie.
Najgorsi chyba jednak (nie licząc strzelenia i wypracowania bramki): Miretti i Kostić, + McKenie. Chiesa wygląda z Moise tragicznie ale u niego akurat nie widać chemii z jakimkolwiek napastnikiem z którym by grał.

bianconeri83
6 miesięcy temu

Tragedia

nedved
6 miesięcy temu

w powołaniach do meczu pisaliście, że Fiora straciła 2 prawych obrońców, bramkę zawalił desygnowany przez admina jako opcja C Parisi, czyli lewy obrońca, który dzisiaj musi zagrać na prawej stronie 🙂 trzeba tam dalej na niego grać

TheBill
6 miesięcy temu

Przepraszam Kostića i ciesze się z bramki Mirettiego to może odblokować młodego Włocha.

nedved
6 miesięcy temu

Fabio pierwszy gol dla Juve, wreszcie, oł jeaaa, ale ładna akcja w całości, Kean też ładnie z rywalem obok cofnął do tyłu, no klasa Juve

nedved
6 miesięcy temu

bardzo chciałbym żebyśmy wygrali z Fiorą, zakładając naszą wygraną z Cagliari i Interu z Frosinone derby Włoch decydowałyby o tym kto po nich będzie zajmował 1 miejsce w tabeli

Zix88
6 miesięcy temu

Żeby Arthur się przypadkiem nie odpalił 😉

TheBill
6 miesięcy temu

Liczyłem na Cambiaso w miejsce Kostića. Rozumiem, że wymagający przeciwnik na obcym terenie ale można próbować zaskoczyć przeciwnika. Oby Serb zamknął mi usta swoim występem. Forza Juve