Rafaela Pimenta: Pracujemy nad odwołaniem

Paul Pogba Przeszedl Dzis Rano Badania W J Medical Znamy Ich Wyniki
fot. @ juventusfc / twitter.com

Agentka zawieszonego pomocnika Juventusu, Paula Pogby w rozmowie z The Guardian, wypowiedziała się w sprawie swojego klienta i zbliżającego się terminu apelacji od wyroku.

„Pracujemy nad odwołaniem, a jako prawnik, jestem pierwszą osobą, która uważa, że jeśli coś wymaga omówienia na poziomie prawnym, to tak musi pozostać. Lecz wciąż mamy nadzieję na pozytywne rozwiązanie” – powiedziała Pimenta.

Agentka Paula Pogby następnie powiedziała o swoich relacjach z piłkarzem: „Zawsze będę przy Paulu. Jest częścią mojego życia i jestem wdzięczna za sposób, w jaki mnie traktował, zawsze okazując szacunek. To wspaniały człowiek, który bardzo się rozwinął, odkąd go poznałam jako dziecko”.

„Jest teraz ojcem i ma trójkę dzieci, więc bardzo się zmienił i dalej będzie dojrzewał. W Paulu podoba mi się to, że ilekroć dzieje się coś negatywnego, robi wszystko co w jego mocy, by wyciągnąć z tego lekcję” – kontynuowała agentka.

Na koniec Pimenta poruszyła kwestię oceniania Pogby przez pryzmat zmiany wyglądu: „Ludzie często oceniają kogoś ze względu na fryzurę. Ale Paul nie zaprząta sobie tym głowy przez pół dnia i nie spędza u fryzjera po sześć godzin dziennie. Zawsze myśli o tym dopiero u fryzjera. Nawet jeśli powie, żeby przemalował się na blond bo będzie fajnie, Paul nie przykłada do tego aż tak ogromnej wagi”.

„Kiedy Paul pokazywał swoje strzyżenie na Instagramie był pionierem. Teraz wszyscy to robią. Jeśli pojedziesz do Rzymu do siedziby Lazio, zobaczysz piękny salon fryzjerski w ośrodku treningowym. Ostatnim razem, gdy reprezentacja Brazylii się tam pojawiła, fryzjer był jednym z najbardziej zajętych pracowników” – zakończyła Rafaela Pimenta.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
5 miesięcy temu

Średnio mi się chce wierzyć w te wasze teorie spiskowe - serio ? naprawde myślicie, że coś mu "dosypali" ?

Wojtek1207
5 miesięcy temu

W kontekście Pogby jestem nieobiektywny, bo to jest ogólnie jeden z moich ulubionych piłkarzy, ale kurde, nie walczyliby o odwołanie (a ja to rozumiem jako uniewinnienie), gdyby faktycznie coś brał.
W kolarstwie parę lat temu była sprawa z Chrisem Froomem, u którego wykryli przekroczone stężenie salbutamolu. Ostatecznie został uniewinniony, bo obrońcy dowiedli, że takie stężenie może być u osoby, która jest bardzo odwodniona, a on taki był po górskim etapie Vuelty.
Także no, mam nadzieję, że się uda z tym odwołaniem (ja wciąż uważam, że to Araby mu coś dosypały, żeby go spalić w Europie i ściągnąć do siebie)