Denis Zakaria gorzko o swoim pobycie w Juventusie i Chelsea
Były pomocnik Juventusu Denis Zakaria, obecnie grający we francuskim AS Monaco, na łamach wywiadu udzielonemu RMC, wspomniał o swoich dwóch ostatnich sezonach: „Nie było łatwo, ale to był też okres, w którym nauczyłem się najwięcej w karierze”.
„W takich chwilach zdajesz sobie sprawę, że niczego nie możesz brać za pewnik i jedyne co możesz zrobić, to pracować, by pozostać tam gdzie jesteś. Teraz daję z siebie wszystko, aby zapomnieć o tych miesiącach, ponieważ dla zawodnika były bardzo trudne” – kontynuował Szwajcar.
„Kiedy masz małe szanse, nawet bycie gotowym fizycznie niczego nie zmienia. Jesteś psychicznie gotów na grę, ale nie możesz. To również frustrowało, ponieważ widziałem, że zespół nie radził sobie dobrze” – zakończył piłkarz.
Denis Zakaria przybył do Juventusu z niemieckiej Borussi Monchengladbach w styczniu 2022 roku, za kwotę około 10 mln euro. Szwajcar wystąpił jedynie w 15 spotkaniach Starej Damy i zanotował jednego gola i jedną asystę. Po zaledwie pół roku Stara Dama oddała pomocnika na wypożyczenie do Chelsea, a następnie w ostatnim mercato, definitywnie sprzedała gracza do Francji.
Wydawało by się, że Zakaria ma wszystko żeby sobie u nas poradzić.
Za wysokie progi dla zakari …
Dziwnym trafem z reguły na pobyt w Juve narzekają zawodnicy którzy w jakiś sposób w następnym czy następnych klubach sobie nie poradzili lub nie spełnili oczekiwań np.
-Zakaria
-de Ligt
Czy Ronaldo, Hiuguain, Vidal, Morata, Pogba, Zidane, Ibrahimovic, narzekali, że mieli ciężko itd ?!
Przypadek ?
Chyba ze coś przeoczyłem, wtedy proszę o sprostowanie.
No Denis, ale toż że się odbiles od dwóch dużych klubów, w ich naprawdę słabym momencie źle o Tobie świadczy. U Maxa, mój Rabiot jakoś nie narzeka. Forza Mister!