Juventus – Salernitana 6:1 (2:1). Demolka na Allianz Stadium!

Zapowiedz Meczu 1 8 Finalu Pucharu Wloch Juventus Salernitana

Juventus rozbił Salernitanę na własnym stadionie 6:1 i w pełni zasłużenie melduje się w ćwierćfinale Pucharu Włoch. Po raz kolejny świetnie w biało-czarnej koszulce zaprezentował się Kenan Yildiz, który wszedł z ławki i miał udział przy dwóch trafieniach.

Gospodarze rozpoczęli ten mecz w najgorszy możliwy sposób – już po kilkudziesięciu sekundach gry Gatti podał górą we własne pole karne, prosto pod nogi… Ikwuemesiego, który z bliskiej odległości łatwo pokonał Perina. Bianconeri nie podłamali się głupio straconą bramką i ruszyli w pogoń, co dało im wyrównanie po około 10 minutach. Aktywny Chiesa szarpnął na lewym skrzydle i dośrodkował do Cambiaso, a ten zgrał na środek pola karnego do wbiegającego Mirettiego, który uderzeniem z pierwszej piłki zapakował piłkę do siatki. W kolejnych minutach strzałów z dystansu próbowali Chiesa i Rabiot, a Gatti był bliski wywalczenia rzutu karnego – system VAR wskazał jednak, że faulujący go obrońca popełnił przewinienie tuż przed polem karnym. W 35. minucie Juventus wyszedł na prowadzenie – Danilo zgrał piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego do Cambiaso, a ten uderzeniem z pierwszej piłki pokonał Fiorillo. Tuż przed przerwą szansę na podwyższenie prowadzenia miał jeszcze Miretti, któremu dogrywał Chiesa, jednak bramkarz gości ofiarnie obronił jego uderzenie lecące w dolny narożnik bramki.

Inzaghi przeprowadził w przerwie dwie zmiany, ale nie zmieniło to obrazu gry – nadal to Juventus mocno przeważał, a w 54. minucie przekuł to na trzecie trafienie. Milik trafił w bramkarza po dośrodkowaniu Chiesy po krótko rozegranym rzucie rożnym, a odbita piłka trafiła pod nogi Ruganiego, który z najbliższej odległości podwyższył prowadzenie. W kolejnych minutach tempo gry nieco spadło, a na murawie pojawiali się kolejni zmiennicy – w obozie Juve byli to Yildiz i Weah oraz Nonge i Vlahović. Ten pierwszy w 75. minucie znalazł się w świetnej sytuacji po podaniu Milika i choć uderzył nie najlepiej, to odbita przez bramkarza piłka trafiła w Bronna i wpadła do siatki. Do gry wszedł jeszcze Kostić, a w samej końcówce Bianconeri dobili rywala dwoma kolejnymi trafieniami. W 88. minucie świetną solową akcją popisał się Yildiz, który zatańczył z kilkoma obrońcami w polu karnym i strzałem z bliska pokonał Fiorillo. W doliczonym czasie gry rakietę sprzed pola karnego odpalił Weah, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do siatki.

Kibice zgromadzeni na stadionie i przed odbiornikami byli dziś świadkami prawdziwego spektaklu. Juventus mimo fatalnego rozpoczęcia meczu pokazał zdecydowaną wyższość nad rywalem, z którym już w niedzielę zmierzy się w meczu ligowym – tym razem na wyjeździe.

Juventus – Salernitana 6:1 (2:1)
12′ Miretti (asysta Cambiaso), 35′ Cambiaso (asysta Danilo), 54′ Rugani, 75′ Bronn (sam.), 88′ Yildiz (asysta Danilo), 90′ Weah (asysta Locatelli) – 2′ Ikwuemesi

Juventus (3-5-2): Perin – Gatti, Rugani, Danilo – Cambiaso (83′ Kostić), Miretti (76′ Nonge), Locatelli, Rabiot, Iling-Junior (66′ Weah) – Milik (76′ Vlahović), Chiesa (66′ Yildiz)

Salernitana (4-2-3-1): Fiorillo – Sambia, Bronn, Lovato – Łęgowski (77′ Borrelli), Maggiore (46′ Bradarić) – Tchaouna (56′ Sfait), Botheim (56′ Simy), Ikwuemesi – Stewart (46′ Gyomber)

Żółte kartki: 40′ Maggiore

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
25 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Bart985
4 miesięcy temu

XD

Jaka podjarka z ekipy z 20 miejsca SA

XDXD

Juventus1897Turyn
4 miesięcy temu

Witam ponownie.
Znalazłem jeszcze :
Serie A
14.05.2016
Juve - Sampa 5:0

Coppa Italia
15.01.2015
Juve - Verona 6:1

Serie A
9.11.2014
Juve - Parma 7:0

Pozdrawiam
Forza Juve !!!

Krzychu89
4 miesięcy temu

Nie można grać tak częściej?

Trzeba wyróżnić Cambiaso który grał świetnie.

Gatti wyłączył na początku myślenie. Daniło też miał niepewne momenty mimo kontrolowanego meczu.

Yildiz niczym Del Piero. Świetna akcja bramkowa i wisienka na torcie gol Weah.

Szkoda że Illing nie wykorzystał szansy. Tak jakby zgubił pewność siebie, przez co podejmował złe decyzje i był niedokładny. Nie był to jego mecz.

nedved
4 miesięcy temu

Ekstra, po meczu wszyscy gratulowali Weah. Młodzi się wzajemnie wspierają, np. Huijsen mimo, że obejrzał mecz z ławki, chodził do każdego ze swoich 'równieśników' gratulując i rozmawiając długo, podobnie Caviglia. Nie widać tam wyścigu szczurów, raczej wspieranie się w rozwoju i dążenie do wspólnego celu. Nie spodziewam się, że w niedzielę ich rozniesiemy, ale oczekuje takiego 2/3 zero.
Sprawdziłem ich skład z 30 grudnia, gdy wygrali 0-1 na wyjeździe w meczu o "6 punktów" z Veroną - zagrało dzisiaj w podstawie tylko dwóch (Maggiore i Tchaouna).

@ Autor: Bartek Kanar => Łęgowski (77′ Łęgowski)

Arkadio
4 miesięcy temu

Wow. Niech płaczę kto nie widział.. rzadko, a w sumie nigdy nas takim bombardowaniem nie raczą. Bardzo fajne spotkanie.
Myślę że może być tylko lepiej (w odniesieniu do pierwszej części sezonu , nie tego meczu). Obrona jest poukladana a akcje zaczynamy lepić coraz plynniejsze. Podwaliny Allegri zrobił świetne choć trochę mu tu zajęło.
Zobaczymy czy spróbujemy to powtórzyć w weekend czy wracamy do 1-0 😀
Yldiz rośnie .. perełka

Juventus1897Turyn
4 miesięcy temu

Gratulacje.
Ostatnio podobny wynik znalazłem
Juve - Sassuolo 7:0 !!!
4.02.2018 r.
Forza Juve!!!

Aquorions
4 miesięcy temu

Świetny mecz, a do tego bardzo ważny pod względem psychologicznym dla wielu graczy, którzy potrzebowali się podbudować (Miretti,Cambiaso,Weah) .

Yildiz udowodnił swoją wartość.

Chiesa fajnie latał po całym boisku i szarpał.

Arek pracował na kolegów robiąc im miejsce i wyciągając rywali i skupiając ich na sobie uwagę. ( Brał udział przy 3 golach Juve)

Rabiot prawdziwy szef środka pola ...

Danilo zalicza 2-ie asysty i chyba wraca do swojej dobrej formy ...

Przyszłość Juve wygląda doskonale i w świetlanych barwach i bardzo cieszy mnie, że to co dostrzegałem przez 2 lata i ten stopniowy progres w końcu daje dorażne rezultaty 🙂

Book
4 miesięcy temu

Co tu się <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> my goodness.
Yil Dizzy Piero !!!

Kaprysman
4 miesięcy temu

Mimo błędu na początku to świetnie się to oglądało!
Oby taki sam wynik padł w Serie A.

LimaK
4 miesięcy temu

Takie mecze to ja lubię! 😉