Caputi broni decyzji Allegriego
Miniony sobotni wieczór zapadnie w pamięci kibiców Starej Damy, jako niezbyt przyjemne wspomnienie. Mecz, który w zamyśle miał być początkiem drogi Bianconerich w oddalaniu się od Interu, w pogoni za Scudetto, zmienił się w trudną przeprawę zakończoną zdobyciem ledwie jednego punktu.
Wszystko za sprawą nierozsądnego zachowania Arkadiusza Milika, który próbując naprawić swój własny błąd techniczny, dopuścił się brutalnego faulu na rywalu, za który obejrzał czerwony kartonik. Decyzja o desygnowaniu do gry od pierwszej minuty właśnie Polaka zamiast Kenana Yildiza sprowadziła na Allegriego dużą dozę słów krytyki.
Turecki młodzik, ma za sobą wspaniały koniec 2023 roku i bardzo obiecujący początek roku 2024, wobec czego nie trudno się domyślić, iż dla wielu ekspertów to właśnie on powinien być pierwszym wyborem toskańskiego stratega Juve.
W sukurs Allegriemu idzie jednak Massimo Caputi, włoski dziennikarz powiedział, cytowany przez Tuttomercatoweb: “Jeśli chodzi o wystawienie Milika od początku, kosztem Yildiza, uważam, że Allegri dokonał wyboru w oparciu o pewne przesłanki. My, dziennikarze, mamy wygodę wypowiadania się przed i po meczu, więc oczywiście jest to łatwiejsze. Być może trener chciał zachować młodego Turka na Derby Włoch w najbliższą niedzielę”.
To się w sumie udało, bo dzięki tej taktyce teraz Yildiz jest do dyspozycji.