Używamy technologii takich jak pliki cookie do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Robimy to, aby poprawić jakość przeglądania i wyświetlać (nie)spersonalizowane reklamy. Wyrażenie zgody na te technologie umożliwi nam przetwarzanie danych, takich jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub jej wycofanie może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
XD Klub mem.
Coman
Cancelo
Pjanic <-> MeloDramat 2.0 (jakby na to nie patrzeć)
Kulusevski (w pakiecie z Betancurem)
de Ligt
Chiesa loading?
Gość pójdzie, jak reszta, do lepszego zespołu/ligi i będzie tam kotem, bo... tutaj czasy kotów najwyraźniej się skończyły.
Tak, wiem, Pjanic grał g... w Barcelonie, jeśli w ogóle grał, ale powinno się go zostawić albo w żadnym wypadku nie brać gościa, na którego swego czasu Klopp zareagował śmiechem.
Ale ważne, że z Partaczem po 4-te miejsce.
Można sobie dawać ultimatum zawodnikowi, ostatecznie on musi podpisać umowę z innym klubem, a trzymać reprezentanta w klubie kokosa też słabo. Nikomu pożytku sytuacja z trybunami lub ławkowaniem by nie dała.
Forma będzie kluczowa, czy do odejścia, czy do zostania, w takiej dyspozycji 40 mln nawet dla bogaczy z Anglii może być kwotą odstraszającą (zważywszy na to, że muszą wyłożyć mu sowitą pensję, by skusić do przeprowadzki na wyspę). Tutaj kupujący może mieć zgryz, czy cieniowanie następuje przez brak zdrowia, czy przez psychikę, jedno i drugie, taktykę, styl gry drużyny, wszystko razem.
Prawidłowo …, najpierw nie pokaże na boisku że zasługuje na więcej bo od bardzo dawna to jest cieniem samego siebie z przed kontuzji …
Zieliński też dostał ultimatum i za bardzo nie podziałało xd
Nie chciałbym takiego scenariusza. Chciałbym, żeby został i rozkwitał jako wiodący piłkarz Juve, jak obiecywał na początku 2022, przed kontuzją. Ale jeśli by musiał/chciał odejść, to nie chciałbym, żeby okrężną drogą przez transfer poza Serie A za jakiś czas wrócił i zasilił szeregi naszych rywali, a najgorzej byłoby, gdyby za darmo lub za grosze tak trafił do Interu.
Dziękujemy Panie Allegri, za zniszczenie kolejnego zawodnika.
Każdy kto ogląda mecze widzi, że ten chłopak jest w dużym dołku, ale mimo wszystko bardzo chciałbym, żeby został w Juve. Te wszystkie informacje/plotki na temat podwyżki mu nie służą, warto, żeby dogadał się z klubem jak najwcześniej i skupił się na formie.
Jeśli nie to pomimo, że jest jednym z moich ulubionych zawodników Juve taki tok postępowania jest prawidłowy. Nie ma nikogo nad dobrem klubu. Albo rzeczywiście myślimy o wspólnej przyszłości i zajmujemy się tylko piłką, albo panu podziękujemy i staramy się odzyskać możliwie najwięcej środków na zastępstwo.
Proponuję panie Federico nie przedłużać umowy i odezwie się do Pana pewien zezowaty Pan z propozycją kontraktu xD
Zdrowy i w formie to turbokozak. Ale i jednego i drugiego ostatnio brakuje. Dobrze, że działacze działają z kontraktem już teraz, a nie jak z Dybalą, rozgrywki na sam koniec...