Kluby z Premier League zainteresowane Chiesą
Fede Chiesa w ostatnim czasie nie przeżywa swoich najlepszych chwil w drużynie Starej Damy – niestety, ale mimo obiecującego początku sezonu, Włoch jest cieniem samego siebie. Widać frustrację na boisku, podobną do tej, którą można było zauważyć też u Dusana Vlahovicia jakiś czas temu.
Mimo ewidentnej zniżki formy, umiejętności Chiesie zabrać nie można. W związku z tym, jeśli dalsza współpraca z zawodnikiem będzie niemożliwa, konieczne będzie znalezienie Włochowi nowego pracodawcy, zanim ubiegnie jego kontrakt, który kończy się 30 czerwca 2025 roku.
O to może być zaskakująco łatwo, zważywszy na doniesienia La Stampa, według których o usługi włoskiego skrzydłowego mają zabiegać Newcastle United oraz Liverpool. Chiesa był już wcześniej łączony z przenosinami na Wyspy, jednak dopiero teraz doniesienia o zainteresowaniu zbiegły się z informacjami o niezadowoleniu Chiesy z jego obecnej sytuacji w klubie i psującej się relacji z Maxem Allegrim.
Myślę że 50 mln to Max ile dostaniemy, niestety ciągle kontuzje niszczą Federico, do tego chce podwyżkę, ja bym go niestety sprzedał za 50 mln po sezonie razem z obecnym trenerem 😉
propo Chiesy: dzisiaj na treningu kontuzja, po tym jak podczas gierki wewnetrznej Alex Sandro mu wjechal w kostke. Po czym sobie spokojnie odszedl, nawet nie raczac sie spojrzec na turlajacego sie na ziemi Fede.
Ale luzik, moze Kean sie wykuruje na napoli
Mówiono i pisano, że nie stać nas na zwolnienie Allegriego. Ja pisałem, że nie stać nas, by go trzymać na stanowisku trenera, bo jego sposób prowadzenia drużyny może doprowadzić do strat finansowych. Widmo braku gry w LM lub odpadnięcie na jej wczesnym etapie, potencjalne zmniejszenie wpływów z biletów, itp. z powodu spadku zainteresowania tym, co prezentuje nasza drużyna. Do tego można doliczyć marnowanie potencjału zawodników i oddawanie poszczególnych z nich za bezcen, bo jak wiadomo, Juve sprzedaje po promocyjnych cenach, jak na dzisiejsze warunki. Ostatecznie odejdzie sam Betonowy Strateg pozostawiając następcy zgliszcza, na których ten będzie musiał budować mając pustą kasę. Fanatycy Allegriego będą wtedy jęczeć, że nowy trener nie jest lepszy.
Mnie to bawi, jak niedawno Chiesa, to był bożyszczem wielu fanów, a teraz po nim jadą, chcą sprzedawać, albo już mówią, że NIGDY to nie będzie ten sam piłkarz ...
Kurde jakie mordeczki potrafią mieć zmienne humory, jak szybko odwracają się od swoich ulubieńców ... To jest wręcz jakieś chore ... Ciekawe, czy dla siebie jesteście tak samo surowi .... 😉
Zostajemy z Allegrim i jego 3-5-2 to zawodnik jego pokroju jest totalnie zbędny. Jeśli nie potrafi przystosować się do roli cofniętego napastnika, takiego elektronu krążącego przy Vlahoviciu to trzeba go sprzedać, wyciągnąć ile się da i poszukać zawodnika o charakterystyce Yildiza (ofensywny pomocnik/cofnięty napastnik) tylko dorosłego, kogoś w stylu Lookman'a, De Ketelaere z Atalanty, Thurama z Interu. Taki piłkarz co wypełni ogromną lukę między pomocnikami, a atakiem.
Allegriemu skrzydlowi sa kompletnie niepotrzebni i zapewne Chiesa, Soule i Illing odejda z Juve. Pozbedziemy sie powiewu swiezosci, kreatywnosci na rzecz pozostawienia w klubie trenera, ktory w 3 lata nie zrobil z druzyna zadnego postepu, a inne druzyny Serie A bardzo zblizyly sie do nas w ciagu ostatnich 2-3 lat. Z Yildizem moze byc zaraz podobne, bo to skrzydlowy a nie napastnik i on potrzebuje przestrzeni. Ciezko o optymizm z tym trenerem i tym co pokazuje zespol grajacy raz na tydzien! Przedluzenie z nim kontraktu spowoduje, ze w przyszlych sezonach grajac w pucharach bedziemy walczyc o top 4, a nie o mistrza.