Strona główna » Aktualności » Allegri po meczu z Atalantą: Absolutnie niczego nie mogę zarzucić zawodnikom
Allegri po meczu z Atalantą: Absolutnie niczego nie mogę zarzucić zawodnikom
fot. @ juventusfc / twitter.com
Massimiliano Allegri skomentował mecz z Atalantą przed mikrofonem telewizji DAZN. Bianconeri ponownie stracili punkty, ale trener był zadowolony ze swoich podopiecznych.
“Zagraliśmy dobry mecz przeciwko silnej Atalancie. Świetnie rozegrali rzut wolny przy pierwszej bramce, ale mogliśmy zachować się lepiej, podobnie jak przy drugim golu. Z pewnością zagraliśmy znacznie bardziej agresywnie w drugiej połowie, pełnej gniewu i techniki. W pierwszej połowie zrobiliśmy kilka dobrych rzeczy, pozwoliliśmy na kilka strzałów, w drugiej połowie rywale zagrozili naszej bramce być może więcej razy niż w pierwszej” – rozpoczął Allegri.
“Zdecydowanie jednak musimy poprawić fazę defensywną, gdy prowadzimy, tak jak w ostatnią niedzielę przeciwko Napoli lub jak miało to miejsce w kilku ostatnich meczach. Gramy dobre mecze, ale zbyt łatwo tracimy bramki”.
“Będziemy pracować nad sytuacjami, jak to miało miejsce przy drugim golu, ale w każdym razie są to momenty, więc musimy zachować spokój. Dziś jednak zdobyliśmy punkt w tabeli nad Bologną i utrzymaliśmy 11 punktów przewagi nad Atalantą, nie zapominajmy, że naszym celem jest wejście do pierwszej czwórki, a wciąż brakuje nam 10 punktów”.
“Drużyna zagrała dobrze, absolutnie niczego nie mogę zarzucić zawodnikom, wręcz przeciwnie, w atmosferze, w której w pierwszej połowie przegrywaliśmy i część stadionu nam nie pomogła, w drugiej połowie zawodnicy zareagowali dobrze. Musimy być dumni, wtedy możemy popełnić kilka błędów, możemy spisać się lepiej, ale tej drużynie nigdy nie brakowało zaangażowania”.
W ostatnich siedmiu meczach Juventus zdobył tylko 6 punktów. Czy martwi to Allegriego?
“Nie, ponieważ chodzi o postrzeganie rzeczy, 58 punktów jest takich samych, może gdybyśmy wcześniej przegrali dwa mecze w sezonie, a teraz może gdybyśmy pokonali Atalantę i zremisowali w Neapolu, widzielibyśmy wszystko inaczej, ale zawsze jest to 58 punktów. Te chwile służą rozwojowi zespołu, pomagają rosnąć tym młodym ludziom, którzy grają i zdobywają doświadczenie. Nie możemy jednak tracić z oczu naszego celu, jakim jest gra w Lidze Mistrzów w przyszłym roku, która jest wspaniałymi rozgrywkami”.
Czy dzisiaj Starej Damie zabrakło takiego zawodnika jak Teun Koopmeiners?
“Nie, absolutnie nie. Powiedzmy, że dzisiaj zachowaliśmy się trochę niepewnie przy rzucie wolnym, a ponieważ trochę słabo odczytaliśmy sytuację przy drugim golu, zdecydowanie musimy się poprawić. Dzisiejszy mecz nie był łatwym wyzwaniem, przechodzimy przez trudny okres, jest to wynik, który jest wiele wart, chociaż może wydawać się inaczej”.