Priorytety Thiago Motty

Fot. Fabrizio Andrea Bertani / Shutterstock.com

Nowy trener Juventusu jeszcze nie podpisał kontraktu (ma to zrobić po krótkim urlopie w Barcelonie), ale do włoskich mediów wyciekło już bardzo wiele informacji o kształcie projektu, którym będzie dowodził.

Locatelli, Bremer, Cambiaso oraz Rabiot – to według Gianluki Di Marzio mają być filary Juventusu Thiago Motty. Trener będzie blokował sprzedaż brazylijskiego stopera i tylko naprawdę wielka oferta mogłaby tu coś zmienić. Cambiaso i Locatelli niedawno podpisali nowe umowy i z tej czwórki jedynie przyszłość Rabiota jest niepewna. Motta i zarząd klubu będą naciskać na podpisanie nowego kontraktu. Francuz niedawno kupił nieruchomość we Włoszech, co uprawnia go do przedłużenia ulgi podatkowej (tzw. decreto crescita), co może mieć znaczenie w negocjacjach.

Mocną pozycję w drużynie mają mieć także nowe nabytki – Riccardo Calafiori oraz Michele Di Gregorio. Tego drugiego można już traktować jako zawodnika Juventusu. Jak twierdzi Di Marzio, klub planuje pozbyć się Wojciecha Szczęsnego i postawić na parę Di Gregorio-Perin. W przypadku Calafioriego Juve nie musi nikogo sprzedawać – wakat na pozycji lewonożnego stopera jest w klubie czasu odejścia Giorgio Chielliniego w lecie 2022 roku. Rozmowy w sprawie obrońcy nie są jeszcze zamknięte, ale zarząd Starej Damy chce je dopiąć przed rozpoczęciem Euro.

Na liście filarów nowego Juve nietrudno zauważyć brak Federico Chiesy. Nie brakuje doniesień, że dla Thiago Motty nie jest to idealny profil skrzydłowego. Sytuacja jest skomplikowana, bo 26-latek chciałby zarabiać więcej, a klub nie chce na to przystać. Włoskie źródła przyznają, że po prostu nie wiadomo, co stanie się ze skrzydłowym, ale najbardziej prawdopodobne jest krótkie przedłużenie umowy z tą samą pensją.

Jeżeli chodzi o inne transfery do klubu, to mimo wysokiej ceny Juve nadal ma pracować nad transferem Teuna Koopmeinersa. Wycena Atalanty to 60 milionów euro. Stara Dama chce zebrać środki sprzedając młodych zawodników – między innymi Matiasa Soulé oraz Deana Huijsena. Thiago Motta chciałby ściągnąć także Joshuę Zirkzee, ale cena za napastnika może się okazać zbyt wysoka.