Zapowiedź meczu 22. kolejki Serie A: Juventus – Empoli

Grafika Meczowa Juvepoland Serie A Juventus Empoli

Za Juventusem fatalny styczeń, w którym drużyna wygrała tylko jedno spotkanie. Jak Bianconeri wejdą w luty? Na początek czeka ich teoretycznie łatwe wyzwanie w postaci domowego starcia ze zdziesiątkowanym Empoli.

Z obozu rywala

Za Empoli również nie najlepsze tygodnie – ekipa walcząca o utrzymanie zdobyła zaledwie punkt w trzech starciach z bezpośrednimi rywalami (porażki z Genoą i Lecce, remis z Venezią), a chcąc znaleźć jej ostatnie zwycięstwo musimy cofnąć się aż do 8 grudnia i meczu z Hellasem Werona. Klub nie działał zbyt aktywnie w kończącym się zimowym oknie transferowym – ściągnął jedynie Silvestriego, który na razie będzie pełnił rolę drugiego bramkarza, oraz kilku młodych piłkarzy na wypożyczenie. D’Aversa będzie musiał poradzić sobie jutro bez zawieszonych Grassiego i Pezzelli oraz kontuzjowanych Solbakkena, Ebuehiego, Sazonova, Haasa, Pellegriego i Vitiego – miejsce tego ostatniego w obronie zająć ma De Sciglio.

Sytuacja kadrowa

Po meczu z Benfiką do listy kontuzjowanych obrońców dołączył Kalulu, którego uraz mięśniowy wyłączy z akcji na kilka tygodni. Nieobecność Francuza, Cabala i Bremera oraz problemy Cambiaso z kostką mogą oznaczać, że w linii obrony od początku zadebiutują sprowadzeni w zimowym oknie transferowym Costa i Veiga. W ataku ponownie obejrzymy prawdopodobnie Kolo Muaniego, skrzydła obsadzić mają Yildiz i Gonzalez.

Historia meczowa, fakty

★ Będzie to 34. starcie Juventusu z Empoli. Bilans dotychczasowych pojedynków wypada na korzyść Bianconerich, którzy wygrali 23 razy w stosunku do 5 remisów i 5 triumfów Azzurrich.
★ Obaj jutrzejsi rywale w pierwszej rundzie tego sezonu ligowego podzielili się punktami po bezbramkowym remisie. Był to drugi kolejny remis pomiędzy nimi.
★ Juventus wygrał zaledwie jeden z trzech ostatnich domowych meczów przeciwko Empoli – rywale raz wyjechali z Turynu z punktem, a raz z trzema oczkami. Wcześniej Bianconeri mogli pochwalić się serią dziewięciu kolejnych triumfów przeciwko Azzurrim.
★ Roberto D’Aversa w roli trenera nigdy nie wygrał z Juventusem – w ośmiu meczach zanotował siedem porażek i dwa remisy.
★ Będzie to drugi w tym sezonie ligowym mecz Juventusu rozgrywany w niedzielę o 12:30 – pierwszy miał miejsce w październiku zeszłego roku i skończył się wyjazdowym remisem 1:1 z Cagliari.
★ Spotkanie to poprowadzi Luca Zufferli, który do tej pory sędziował tylko jeden mecz Juventusu – domowy remis z Parmą z tego sezonu. Empoli grało pod jego okiem dwa razy – raz wygrało, raz przegrało.

Przewidywane składy

Juventus (4-2-3-1): Di Gregorio – Costa, Gatti, Veiga, McKennie – Thuram, Locatelli – Yildiz, Koopmeiners, Gonzalez – Kolo Muani
Empoli (3-4-2-1): Vasquez – Goglichidze, Ismajli, De Sciglio – Gyasi, Henderson, Maleh, Cacace – Esposito, Fazzini – Colombo

Kiedy i gdzie?

Kiedy: niedziela 2 lutego, godz. 12:30
Gdzie: Allianz Stadium, Turyn
Transmisja: Eleven Sports 2

Wyjazd na Juventus-Atalanta!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Grzegorz1985
Grzegorz1985(@grzegorz1985)
2 godzin temu

Serce chce zwycięstwa ale rozum mówi że szykuje się "batalia" o remis

TheSil3ntIns
TheSil3ntIns(@thesil3ntins)
2 godzin temu

Super że styczeń za nami, pisałem że miał być to ważny miesiąc dla motty i jego zarządzania drużyną oraz uzyskiwania wyników. Cóż gość wygrywa jeden (!) mecz dyrektor G dalej podrzuca świnie do składu i demontuje drużynę więc wszystko wydaje się być w normalnym porządku. Co do lutego czeka nas mecz na samym początku który u siebie oceniam na pół na pół remis albo przegrana. Empoli u nas gra… Czytaj więcej »

Daro
Daro(@daro)
1 godzina temu

Pora zacząć wygrywać.. Motta dużo kombinuje , zmienia , wymyśla nowe pozycje zawodnikom , ogółem za dużo chaosu .Pora wyjść z tej przeciętności i zacząć pkt w lidze .

great_again
great_again(@great_again)
1 godzina temu

Nie zdziwie się z 0 punktów. Drużyna zagra na zwolnienie trenera i tak się stanie do konca lutego.

Lub zaloguj się za pomocą: