Capello: Motta powinien był dokonać zmian wcześniej

Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów na Juventus wylała się fala krytyki. Wydarzenia wczorajszego wieczora skomentował także były trener Starej Damy Fabio Capello.

Dnipropetrovsk Ukraine October 10 England Manager Fabio Cape
Fot. katatonia82 / Shutterstock.com

Poza Juventusem z Ligą Mistrzów pożegnali się Milan i Atalanta. Capello zaczął więc od ogólnej krytyki włoskich zespołów.

“Widzieliśmy dowody na to, że Serie A ma problemy z utrzymaniem wysokiego tempa europejskiej piłki. Z tej perspektywy nasza liga wydaje się cofnąć po postępie, jaki osiągnęliśmy w sezonie 2023-24” – przyznał Capello w rozmowie z La Gazzetta dello Sport.

Za co najbardziej trzeba pochwalić zespół PSV?

“Przede wszystkim widoczna była trudność w nadążaniu za intensywnością gry przeciwników. Zawodnicy PSV praktycznie nigdy nie podawali piłki z powrotem do bramkarza, nigdy nie grali do tyłu, ale zawsze poruszali się do przodu, nawet gdy wygrywali. Nasze drużyny nie są przyzwyczajone do tego rodzaju presji”.

“Bianconeri podobali mi się w pierwszych 45 minutach; mocno naciskali, utrzymując PSV daleko od bramki Di Gregorio. Jednak zmęczenie zaczęło się ujawniać na początku drugiej połowy”.

Capello jest zdania, że Thiago Motta zbyt długo czekał z przeprowadzeniem zmian.

“Juve zużyło dużo energii, a już 10 minut po przerwie wydawało się, że grają na wyczerpaniu. Być może Thiago Motta mógł zareagować wcześniej, dokonując zmian. Spędził prawie 10 minut na rozmowach ze swoim asystentem, zanim dokonał zmian”.

“Główne problemy Juve były w środku pola, gdy drużyna nie była już w stanie naciskać, dając holenderskiej drużynie więcej miejsca. Dlatego Motta powinien był dokonać zmian wcześniej, być może wprowadzając Thurama, aby odświeżyć środek pola”.

Wyjazd na Juventus-Lecce!

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Poki
Poki(@poki)
1 dzień temu

Motta nie ma nic do gadania. Zachowa posadę jak będzie przedłużeniem działań egocentrycznego dyrektora sportowego.

Lub zaloguj się za pomocą: