Vieira: Włochy nie walczą z rasizmem

@evilboy to że starają a w jaki to sposób robią to są 2 różne rzeczy bynajmniej dla mnie...

@Gregorioo
to jak nazwiesz białego który nie lubi czarnych i ich wyzywa, daleko nie trzeba szukać włosi ruscy(i rzucanie skórek od banana na boisko)

Vieira ma race kluby tylko o swoich piłkarzach nic nie śpiewają nie krzyczą rok temu przecież nasi coś tam krzyczeli na Asa/Armero? jak dobrze pamiętam w meczu z Udine i Juve dostało kare.

Nie ma czegoś takiego jak rasizm. Czarni wiecznie o to płaczą i wykorzystują każdą okazję. Jakoś skośnoocy nie płaczą ciągle że im źle bo ktoś coś na nich powie.
Murzyni wymyślili sobie ten termin żeby za wszystko móc sobie rościć do czegoś prawa.

Już kilka razy mówiłem, że ludziom od tej "wolności" się w dupach poprzewracało...

Sram rzadkim kałem na czarnych/białych/żółtych tępaków, co wszędzie widzą jakieś przejawy rasizmu.

Co za czasy, że czarnego nie można nazwać CZARNYM, bo uznają to za rasizm, a jak do białego powiesz BIAŁAS to jest wszystko ok...

@AkuqJuve: Kibice zawsze starają się w jakiś sposób zdeprymować piłkarzy przeciwnika. Naprawdę nie widzę, w czym rzucanie skórek od banana miałoby być gorsze od "Se saltelli muore Balotelli" czy "Gattuso, Cassano: occhio non vede, cuore non duole!", które przecież żadnego wydźwięku rasistowskiego nie mają...

Niedobry mudżyn.

@it doesn't matter
Odwal się od białasa (http://www.juvepoland.com/forum/profile.php?mode=viewprofile&u=5215), on nie jest winny tej sytuacji.