Strona główna » Aktualności » Allegri: Relacje z Bonuccim były dobre

2018.07.28 10:25 | Autor: Łukasz Siewierski | 9

Allegri: Relacje z Bonuccim były dobre

Potencjalne przenosiny Leonardo Bonucciego do Juventusu wywołują ostatnimi dniami ogrom emocji wśród kibiców Starej Damy na całym świecie. O swoje relacje z kapitanem Milanu został zapytany trener Juve Max Allegri (na zdjęciu), który stwierdził, że nie ma z Bonuccim żadnego konfliktu.

“Miałem z nim dobre relacje. Oczywiście, prowadziliśmy dyskusje na różne sprawy ale tak samo rozmawiałem z innymi graczami, to część naszej pracy. Nie mam z nim żadnych problemów. Nie chcę jednak dyskutować teraz o mercato, dyrektorzy wiedzą co mają robić. Juventus ma obecnie pięciu bardzo dobrych, wręcz znakomitych środkowych obrońców” – powiedział Allegri na konferencji przed meczem z Benficą.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Subskrybuj

9 komentarzy

oceniany

najnowszy najstarszy

Informacja zwrotna

Zobacz wszystkie komentarze

proboscinho

#1461937

6 lat temu

Jezeli Leo ma przyjsc to trzeba sprzedać jakiegos środkowego pomocnika. Osobiście sprzedalbym Benatie ale jak Rugan i Caldara maja dostawac minuty kiedy Bonu przyjdzie???

ThomsonVCF

#1461936

6 lat temu

Nie rozumiem zupełnie tego co się dzieje. Chętnie przywitałbym Bono, ale za Higuaina + dopłatę 25-30 mln. Tymczasem my Chcemy powrotu kolejnego obrońcy po 30tce i wypychamy z klubu 2 młodych Włochów, którzy mieli być ostoją naszej obrony i reprezentacji na lata. Nie chce mi się aż w to wierzyć, żeby Marotta był w tej kwestii aż tak krótkowzroczny. Rozumiem, że lepiej wygrać LM doświadczeniem, ale tego nam i tak nie brakuje, a taki strzały jak nie wypalą… Czytaj więcej »

Profesor

#1461935

6 lat temu

@maditi Na już lepszy? Na nowych zawodników powinniśmy głównie patrzeć który poprawi naszą grę w LM a on nie robił żadnej różnicy, śmiem twierdzić że głupie błędy mu się tam przytrafiały. Był idealny do gry 3-ką obrońców, do rozegrania. Teraz nie gramy już trójką! W LM nie widzę różnicy czy grał on czy Benatia więc po co przepłacać? Lepiej zachować Caldarę a $ zaoszczędzone przeznaczyć na ważniejsze pozycję, jak nie w tym roku… Czytaj więcej »

maditi

#1461934

6 lat temu

Teoretycznie na juz to wzmocnienie jak cholera,glownie na JUŻ. Styl Bonuca odciazylby Pjanicia,dalby mu mnostwo miejsca i pola do popisu..A zanim przeciez jeszcze Ronaldo,Costa,Dybala etc..Ja pierdukam..Zawrot glowy.. Ale.. Ale,no wlasnie..Jest wiele tez waznych kwestii PRZECIW. Moralna - Nie zywie do goscia nienawisci,nie mialbym nic do jego powortu,zeby to wszystko bylo tak piekne jak sie maluje,czyli jakby Bonuc robil to z wielkiej milosci..Tymczasem on to robi… Czytaj więcej »

putout

#1461933

6 lat temu

@maditi Bonucci za Caldare to mokry sen kibicow Milanu. MAKS mogą dostać Benatię a to i tak byłby gest łaski Juventusu.

mateo369

#1461932

6 lat temu

Czyli już wiadomo, że będziemy grać trójką z tyłu 🙂

Nolik

#1461931

6 lat temu

Jeżeli to prawda, że mamy oddać Caldarę i jeszcze wypożyczyć Gonzalo, za obrażalskiego Bonuca, to nie mam <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )> pytań. Tak jak z Ronaldo nas Beppe uszczęśliwił tak tym "dealem" wszystko zepsuje...

howik

#1461930

6 lat temu

Caldara nie ma prawa odejść

krystiank

#1461929

6 lat temu

@Nolik - widzę ze kolejny z tych co myslą ze transfer Ronaldo to sprawka Marotty i weź zejdź na ziemie jak i poczytaj od poczatku ... Marotta był przeciwko temu transferowi

Najnowsze aktualności

2025.04.29 | 22:09

Allegri: Relacje z Bonuccim były dobre

Najnowsze aktualności

Douglas Luiz sprowokowany na Instagramie, pomocnik odpowiedział kibicom

Milik przedłużył kontrakt z Juventusem

Oficjalnie: Yildiz zawieszony na dwa mecze. Znamy decyzję sędziego sportowego

Juventus poluje na nowego napastnika: Lucca czy Krstovic?

Tether drugim największym udziałowcem Juventusu

Gatti: Jestem w Turynie i to jest najlepsza rzecz o jaką mogłem prosić

Kelly kontuzjowany. Powtórne badania za 10 dni

Wtorkowe okładki włoskiej prasy sportowej: Lazio i Bologna gubią punkty, Juve nadal czwarte

Yildiz przeprasza kibiców i kolegów po meczu z Monzą