Strona główna » Aktualności » Sarri przed meczem z Atletico
Sarri przed meczem z Atletico
Maurizio Sarri (na zdjęciu) wziął udział w swojej pierwszej przedmeczowej konferencji w ramach Ligi Mistrzów jako trener Juventusu. Opiekun Starej Damy chwalił Atletico, opowiadał również dużo o włoskim futbolu a także wyjaśnił, dlaczego nie zareagował na zaczepki Antonio Conte.
“Miralem Pjanić jest dostępny, trenował dziś normalnie z grupą, jutro zdecyduję czy zacznie od pierwszej minuty czy usiądzie na ławce. Nie odczuwamy presji. Jesteśmy Juventusem, za każdym razem gdy wchodzimy na boisko, celem jest zwycięstwo. Wiemy jednak, że jest tu w Lidze Mistrzów 10-12 innych drużyn, które czują to samo i mają podobne zasoby do naszych” – powiedział Sarri na konferencji prasowej.
“Nie uważam, że można mówić o włoskich drużynach jako faworytach w Champions League, w ostatnich 20 latach straciliśmy nieco grunt pod nogami. Winę za to ponoszą wszyscy, którzy kręcą się wokół sportu, od prezydentów po dziennikarzy. Musimy zmierzyć się z konkurencją wykazując wyjątkową determinację, ale równocześnie ze zrelaksowaną głową. Musimy wrócić do grania w piłkę bez tych nielogicznych fobii“.
Jak trener Juventusu ocenia swojego jutrzejszego rywala? “Atletico to jedna z drużyn, które mogą wygrać całe rozgrywki. Trudno walczyć też z drużynami z Premier League, w związku z tym, że mają bardzo duże zasoby finansowe. Atletico straciło co prawda Griezmanna, ale zyskało kogoś równie niezwykłego w postaci Felixa. Saul poczynił ogromne postępy i bardzo się rozwinął, uważam go za jednego z najlepszych w Europie. Atletico ma zespół zdolny do pokonania każdego, ale niestety na tym poziomie potrzeba różnych czynników: siły psychicznej, techniki, taktyki i odrobiny szczęścia“.
Sarri został zapytany również o jego ostatni triumf w Lidze Europy, jeszcze jako szkoleniowca Chelsea. “Piłka jest wszędzie taka sama, gdziekolwiek nie pojedziesz, nawet jeśli są takie miejsca, gdzie stratę gola w meczu nie postrzegają jako dramatu, którym trzeba się martwić przez cały tydzień, tak jak we Włoszech. Nasza włoska piłka jest trudna, będąc rok za granicą uzmysłowiłem sobie jak wysoki jest poziom włoskich trenerów“.
Jak opiekun Juve odpowie na zaczepki Antonio Conte, który stwierdził, że to teraz Sarri jest po tej “potężnej” stronie? “Co sobie pomyślałem? Nic, świętowałem w tym dniu urodziny mojej żony i cieszyłem się spokojem. Myślę, że Conte powiedział coś, co nie jest do końca prawdą. Gdy komentowałem upał, który doskwierał piłkarzom podczas meczu we Florencji, chodziło o nas, a nie o inne zespoły. Nigdy nie odnosiłem się do innych“.