Chiellini: Chcę wygrać wszystko w 2020!

Giorgio Chiellini (na zdjęciu) leczy poważną kontuzję, której nabawił się na starcie obecnego sezonu. Kapitan Starej Damy nie traci jednak optymizmu, ciężko pracuje by powrócić jeszcze silniejszy i ma ambitne plany, dotyczące zarówno klubu jak i reprezentacji.

“Chcę wygrać swoje dziesiąte scudetto, a następnie być może Ligę Mistrzów i Euro 2020. Jeśli jednak uda się wygrać choć jedną z nich, również będę bardzo szczęśliwy. Wracam powoli do treningu i dużo pracuje na siłowni. Wiele się zmieniło odkąd nie muszę już poruszać się o kulach, teraz znów mogę prowadzić normalne życie, bez przeszkód. Nie grałem w swojej karierze w zbyt wielu drużynach, mam to szczęście, że jestem wystarczająco dobry by pozostawać w Juve przez 15 lat, nie jest to łatwe oczywiście. Musisz znaleźć środowisko, które pozwoli ci przez tyle lat pozostać w jednym miejscu i rozwijać się każdego roku, środowisko bardzo ambitne. Jeśli jesteś wśród najlepszych, nie musisz szukać niczego innego” – powiedział kapitan Juventusu w wywiadzie dla JTV.

“Traktuję tę kontuzję jako wyzwanie, by zademonstrować jak wiele siły jeszcze we mnie zostało. Chcę cieszyć się momentami, które jeszcze pozostały w mojej karierze. Muszę przyznać, że naprawdę podobały mi się ostatnie lata. Może to dojrzałość, może trochę refleksja. 500 meczów rozegranych dla Juve, zostanie kapitanem, 100 spotkań dla reprezentacji i również opaska kapitana drużyny narodowej. To dla mnie historyczne sprawy. W Juve nigdy nie przyzwyczajasz się do wygrywania i zawsze daje ci to energię do znalezienia motywacji do kolejnego zwycięstwa. Klub wciąż się rozwija. Dla kogoś takiego jak ja, kto jest tu tak długo to bardzo miłe widzieć, że struktura Juve rozwija się z roku na rok. Najważniejsze to dawać z siebie wszystko, by później nie żałować. Oczywiście gdybym mógł, chciałbym rozegrać kilka meczów jeszcze raz, ale takie już jest życie, nie tylko futbol. Z tego punktu widzenia nie mogę niczego żałować, jestem bardzo zadowolony z tego co robię a zostało mi jeszcze parę lat” – zakończył defensor Starej Damy.