Strona główna » Artykuły » Kluczem jest obrona
Kluczem jest obrona
Kiedy gra Juventus oczy wszystkich kibiców zwrócone są na Del Piero i Trezegueta. Ale sześć kolejnych zwycięstw jest dziełem także obrony, która dzielnie wspomaga Buffona. Po odejściu Thurama, Cannavaro i Zambrotty Deschamps stanął przed trudnym zadaniem odbudowania bloku defensywnego. Miał tylko jednego pewniaka: Gigi Buffona. Mimo wielu intratnych propozycji najlepszy bramkarz Włoch i świata postanowił pozostać w Turynie. A teraz widzimi tego efekt – Juventus nie stracił bramki w pięciu ostatnich meczach co daje imponującą ilośc minut: 450.
Oczywiście niepokonany Buffon to nie tylko efekt jego wspaniałych interwencji, ale również dzieło obrony, która odnalazła w swoich szeregach odpowiedni ład i porządek, po tym jak w pierwszej i drugiej kolejce dali się pokonać Rimini na wyjeździe i Vicenzie na Stadio Olimpico.
Piłkarze włożyli dużo pracy aby się dobrze zrozumieć, ale w końcu Buffon z kolegami całkowicie zamknęli dostęp do bramki. Przed rozpoczęciem sezonu kontuzji doznali Tudor i Zebina, więc Deschamps zdecydował się na ryzykowny krok – sprowdził Jean Alaina Boumsonga, pomimo niezbyt dobrego sezonu w Newcastle – i w dodatku bardzo mu zaufał, nawet w obliczu fatalnego błędu, który w pierwszej kolejce Juventus kosztował stratę dwóch punktów.
Minęło sześć kolejnych rund i Francuz należy do pewniaków Deschampsa. Razem z Kovacem, który jakby odżył w Serie B. Na prawej trener wystawia Birindellego, a na lewej raz Chielliniego a raz Balzarettiego. Łatwo się wygrywa, gdy nie traci się bramek i posiada się najlepszą obronę w Serie B – z tylko dwoma straconymi golami. W najbliższą sobotę Juventus podejmie na Olimpico Frosinone, które będzie starało się “zbeszcześcić” bramkę Buffona, ale goście muszą pamiętać, że Juventus będzie miał wsparcie w publiczności.
Autor: Alberto Mauro
Źródło: www.gazzetta.it
Wyszukał i przetłumaczył: Martin