Noty piłkarzy Juventusu za mecz z Romą. Szczęsny bohaterem, Morata dał kapitalną zmianę, a Kean zawiódł
Powiedzieć, że we wczorajszym meczu Roma-Juventus działo się dużo, to tak jakby nic nie powiedzieć. Piłkarze Starej Damy kiepsko weszli w to spotkanie i już po 11 minutach przegrywali, mimo to do przerwy na tablicy widniał wynik 1:1. Początek drugiej części był jeszcze gorszy, bowiem w krótkim odstępie czasu Roma strzeliła dwie bramki i wydawało się, że jest już po meczu. Nic bardziej mylnego, zawodnicy Juventusu dostali skrzydeł i od 70 minuty w przeciągu siedmiu minut zdobyli aż trzy bramki, dzięki czemu wyszli na prowadzenie. Jednym z bohaterów tego meczu został Wojciech Szczęsny, który obronił rzut karny i pomógł w zachowaniu prowadzenia. Oprócz Polaka świetnie zaprezentował się Alvaro Morata, który po wejściu na boisku dał nową jakość drużynie i zaliczył jeden z najlepszych występów w tym sezonie. Z gorszej strony pokazali się niestety Moise Kean, Rodrigo Bentancur i Matthijs de Ligt.
TOP: Wojciech Szczęsny – śmiało można go nazwać bohaterem tego meczu, pomimo trzech wpuszczonych bramek, przy których jednak nie miał za dużo do powiedzenia. Najważniejszym momentem był obroniony rzut karny w 83. minucie, dzięki czemu piękny powrót Juventusu z 1:3 na 4:3 stał się faktem. Oprócz tego Polak zanotował kilka dobrych interwencji, jedna z nich miała miejsce w ostatnich minutach spotkania, kiedy to ryzykownie wyszedł do biegnącego Abrahama i wybił mu piłkę spod nóg. Wojtek znajduje się w dobrej formie i odkupuje swoje winy z początku sezonu.
FLOP: Moise Kean – młody napastnik był całkowicie oderwany od gry, rzadko kiedy miał piłkę i był niemalże niewidoczny. Niestety nie potrafił nawiązać współpracy z Paulo Dybalą, co skutkowało samotnym bieganiem po boisku. Włoch, póki co nie potrafi pokazać swoich umiejętności i z meczu na mecz zawodzi nadzieje trenera, i kibiców. Lekcją dla niego powinno być wczorajsze wejście Alvaro Moraty, który całkowicie odmienił grę drużyny przez swoją ogromną aktywność i walkę.
Noty piłkarzy Romy znajdziecie TUTAJ.
Noty poszczególnych redakcji:
Goal | Eurosport | la Repubblica | |
Szczęsny | 7 | 7,5 | 8 |
Cuadrado | 5 | 5 | 6 |
de Ligt | 5 | 5 | 5 |
Rugani | 5 | 5 | 5,5 |
De Sciglio | 6,5 | 7 | 6,5 |
Bentancur | 5 | 5 | 5 |
Locatelli | 6,5 | 7 | 6,5 |
McKennie | 5 | 6 | 6 |
Dybala | 6,5 | 7,5 | 6,5 |
Chiesa | 6,5 | 6,5 | 6 |
Kean | 4 | 5 | 5 |
Arthur 63′ Bentancur | 6 | 6 | 7 |
Chiellini 82′ Dybala | s.v. | s.v. | s.v. |
Kulusevski 32′ Chiesa | 6 | 7 | 6,5 |
Morata 63′ Kean | 7 | 6,5 | 8 |
best free gay dating apps https://speedgaydate.com/
Nie było Sandro na boisku więc nie mam się nad kim znęcać, a to on dzierży mnie ostatnio najbardziej. Nie będę się wypowiadał bo pieprznąłem telefonem po bramce na 3:1 i nie widziałem tej pięknej historii która wydarzyła się po tym wydarzeniu. Dodam na marginesie, że moja miłość śmieje się ze mnie do dzisiaj 😛
I właśnie dlatego nie możemy zostać bez Moraty, bo ani Kean ani Kaio nie są zupełnie gotowi by grać jeszcze w napadzie klubu, który ma walczyć o najwyższe cele.
Wpierw zaklepać transfer konkret napadziora, a wtedy można myśleć o pozbyciu się Hiszpana