Alex Sandro najprawdopodobniej rozstanie się z klubem jeszcze tego lata
Dla Alexa Sandro, którego czas spędzony w Juventusie dobiega końca, był to sezon, o którym można zapomnieć.
31-letni Brazylijczyk przez całą kampanię pozostawał pierwszym wyborem Massimiliano Allegriego na pozycji lewego obrońcy, ale nigdy nie prezentował się szczególnie przekonująco i jasne jest, że latem Juve poszuka zastępstwa na jego pozycję.
Jak donosi Calciomercato.com, Juventus podejmie próbę sprzedaży Alexa Sandro do klubu z Premier League w nadchodzącym letnim okienku transferowym i w najbliższych dniach spotka się z jego otoczeniem, aby nakreślić strategię w tym zakresie.
Bianconeri już pracują nad znalezieniem zastępstwa, a głównym wyborem wydaje się być Owen Wijndal z AZ Alkmaar, którego reprezentuje super agent Mino Raiola.
Innym pomysłem jest wypożyczony z Chelsea Emerson Palmieri, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w Lyonie. Włosko-brazylijski zawodnik jest zainteresowany powrotem do Serie A, ale francuska strona chce, aby jego pobyt w Ligue 1 był definitywny.
Sandro już dawno stracił chęci do gry w tej koszulce. Zależy mu na kasie bo dzielnie znosi swój kontrakt w Turynie. Chęci u niego brak od dwóch, trzech lat. Po prostu jest na boisku bo tego wymaga umowa, którą podpisał. Od dłuższego czasu na boisku go nie ma, a jednak jakoś nam idzie. Czas na świeżość na tej stronie boiska!
Grimaldo i Mazroui na skrzydlach takbym to widzial, jednak to tylko marzenia.
Sandro w momencie kiedy do nas przyszedł był jednym z najlepszych LO na świecie. Niestety od tamtej pory upłynęło dużo czasu... Gdyby nie kontrakt w wyskości 6mln netto mógłby zostać jako uzupełnienie składu i dubler młodego perspektywicznego gracza. Niestety tak się raczej nie stanie i zostaniemy z samym Pellegrinim, który nie daje gwarancji nawet na poziomie serie A.
Emerson pewnie dobry wspóczynnik ceny do jakości, bo obie nie za wysokie a przy tym spore doświadczenie na arenie międzynarodowej.
Może być tak, że przyjdzie do nas PO np. Bellanova i na lewej zostaną De Sciglio i Pellegrini.
Już się tutaj zachwycano i widziano oczami wyobrażni jak to Frabotta wymiata, potem Pellegrini,a nikt nawet nie mógł się zbliżyć do tego wyzywanego Sandro ...
Wszystko zależy od tego kto by go zastąpił.
Jupikajej. Nareszcie. Już mnie chyba nawet Rabiot tak nie wnerwia jak ten pan...
dla mnie nierozwiązaną zagadką pozostanie co sie z Sandro stało. Z TOPA (bezdyskusyjnego) popadł w przeciętność bez złamanego centa błysku. Dziwne i straszne
To,że czas Sandro minął nie podlega dyskusji,ale jeśli mozna to dajmy na to miejsce prospekta z AZ,a nie Emersona. Choć i ten pewnie w tej chwili byłby lepszy.