Torino – Juventus 0:1 (0:0). Bardzo potrzebne zwycięstwo
Derby Turynu dla Juventusu! Bianconeri odnieśli pierwszą w tym sezonie wyjazdową wygraną dzięki bramce Dusana Vlahovicia zdobytej po rzucie rożnym.
Obie strony rozpoczęły to spotkanie dość chaotycznie, oglądaliśmy dużo walki, a mało udanych zagrań i składnych akcji. Jako pierwsi celne uderzenie oddali gospodarze, jednak to Bianconeri byli bliżej trafienia przed przerwą – w okolicach 35. minuty Vlahović stanął oko w oko z Milinkoviciem-Saviciem, ale trafił prosto w bramkarza, który chwilę później dobrze obronił strzały z dystansu Locatellego i Rabiota. Na przerwę obie drużyny zeszły przy bezbramkowym remisie.
Kilka minut po wznowieniu Allegri musiał dokonać wymuszonej zmiany – boisko z kontuzją mięśniową opuścił Bremer, którego zastąpił Bonucci. W 62. minucie znakomitą okazję bramkową zmarnował Kean, który po podaniu z lewej strony znalazł się sam przed bramką rywala, a zachował się niczym… ostatni obrońca wybijający piłkę na rzut rożny. Gospodarze mieli swoje szanse, ale Vlasić i Miranczuk w dobrych sytuacjach oddali słabe strzały. W 74. minucie w końcu padła bramka – Cuadrado dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, Danilo zgrał ją głową na długi słupek, a Vlahović urwał się obrońcom i z najbliższej odległości zapakował futbolówkę do siatki. W ostatnim kwadransie gry Juventus cofnął się i starał kontrolować przebieg gry, a słabi dziś gospodarze ani razu poważniej nie zagrozili bramce Szczęsnego.
Wygrana w lokalnych derbach to potencjalnie świetny sposób na scementowanie drużyny. Czy w tym przypadku okaże się skuteczny? Kolejny mecz Starej Damy w piątek – będzie to domowe starcie z Empoli.
Torino – Juventus 0:1 (0:0)
74′ Vlahović (asysta Danilo)
Juventus (3-5-2): Szczęsny – Danilo, Bremer (51′ Bonucci), Alex Sandro – Cuadrado, McKennie, Locatelli, Rabiot, Kostić – Kean (73′ Milik), Vlahović (90′ Paredes)
Torino (3-4-1-2): Milinković-Savić – Djidji (79′ Zima), Schuurs, Rodriguez – Aina, Linetty (78′ Karamoh), Lukić, Lazaro – Vlasić – Radonjić (70′ Pellegri), Miranczuk
Żółte kartki: 60′ Linetty, 90′ Lazaro
Trzon zespołu : Locatelli , Vlahović, Bremer. Wróci Pogba i Chiesa, co dalej ? Gdyby jakimś cudem znalazły się pieniądze .. SMS do środka pola i mamy najlepszą pomoc ligi , ktoś dla Brmera ? Może Skriniar i pstryczek Chinterowi ? Na boki Jose Gaya i Singo z Torino również bez kontraktu. Pozbywamy się przedpłaconych i zarabiających nieadekwatnie do jakości : Sandro , Rabiot, Bonucci, Kean, Cuadrado, Rugani, Arthur, Mckennie, i wylatuje trener!!! Niech ktoś kto ma wpływ na to co się dzieje w klubie zrobił takie ruchy kadrowe . Daj Boże.
Jaką zmianę dał fundamentalny Milik?
Czy już skończył się miodowy miesiąc i pokazuje pokraczny reprezentacyjny poziom?
Zastanawiam się czym się kieruje nasz zarząd zostawiając tego betona na stanowisku. On nie umie wniosków wyciągać. Co wczoraj robili na boisku Sandro McKennie Cudrado czy Kean? Jest połowa października a tu już brak jakiś emocji przy oglądaniu meczu bo sezon pozamiatany na każdym froncie. Po tym cymbale będziemy się zbierać kilka sezonów jak Milan. Przykre ale prawdziwe.
Ważne zwycięstwo , dziś pokazali przynajmniej zaangażowanie 👏👏👏
Teraz 3 pkt będą co kolejka do mundialu
Coś czuje, ze zefda sie zaraz tutaj prawdziwi "eksperci" 😀 i powiedza co trener ma zrobic by bylo lepiej.
Męki były, ale przynajmniej są te 3 punkty.
Nigdy bym się nie spodziewał, jak bardzo mogę mieć wy#ebane na wynik w derby. Przecież ten mecz to pudrowanie trupa, jak można tym się cieszyć? Dramat.
Forza Juve!