Strona główna » Aktualności » Allegri: Cała drużyna ciężko pracuje na nasze wyniki
Allegri: Cała drużyna ciężko pracuje na nasze wyniki
fot. @ juventusfc / twitter.com
Max Allegri wziął udział w konferencji prasowej po wygranym 3-0 meczu ligowym z Lazio. Trener nie szczędził pochwał zawodnikom, mówiąc:
„Chłopaki dobrze się spisali, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę to, jak trudny był ostatni miesiąc. Z Lazio nie było łatwo, ale cierpliwie zamykaliśmy im drogi do podań i nie pozwoliliśmy na nic aż do ostatnich minut”.
„Po wejściu Paredesa, Di Marii i Chiesy nasza jakość techniczna się podniosła. Zmiany zostały dokonane, gdy Lazio złapało zadyszkę i dzięki temu mogliśmy dobrze kontrolować piłkę”.
Kolejne pytanie dotyczyło tego, jak klub wykorzysta mundialową przerwę w rozgrywkach:
„Nad wieloma naszymi graczami wiszą znaki zapytania związane ze stanem ich zdrowia. Mamy czas, by przywrócić do pełni formy na przykład Pogbę i Chiesę. Potrzebujemy tej pauzy, by złapać oddech. Gdy znów zaczniemy, będziemy grać co trzy dni, więc każdy otrzyma szansę, by wnieść wkład w wysiłek drużyny. Ostatnie pół godziny meczu zyskało na znaczeniu, a to czyni rezerwowych decydującymi”.
„Jeśli chodzi o Ligę Europy, to również chcemy dać z siebie wszystko”.
Kwestią taktyczną, która zainteresowała dziennikarzy, było ustawienie Rabiota i Locatellego, którzy grali blisko siebie i skutecznie zatrzymywali Milinkovicia-Savicia. Toskański taktyk skomentował to następująco:
„Cała drużyna ciężko pracuje i to dlatego mamy tak dobre liczby w defensywie. Nasze morale się poprawiło, przez co łatwiej nam wygrywać i utrzymywać momentum. Gdybyśmy stracili gola w końcówce, byłbym wściekły. Czyste konta to ważny krok na naszej drodze”.
Na spotkaniu z prasą nie mogło również zabraknąć odniesienia do Moise Keana, który w końcu strzela bramki dla Bianconerich:
„Moise osiągnął mentalną równowagę. Gdy jest się tak młodym i żywiołowym jak on, czasem bywa z tym trudno. Widzę, jak ciężko pracuje, a ponadto schudł jakieś sześć kilogramów. Zmianę widać także w jego podejściu”.
Juventus ma na koncie serię zwycięstw, ale początek sezonu w wykonaniu Starej Damy był rozczarowujący. Proszony o objaśnienie tej dynamiki Allegri odpowiedział, że:
„Nie lubię tłumaczyć takich zjawisk, bo w piłce nożnej rzeczy mogą zmienić się właściwie z dnia na dzień. Futbol to prosta sprawa – musisz wygrywać i można to robić na różne sposoby. Mogę tylko podziękować piłkarzom za ich występy”.
„Napoli gra swój własny sezon i mają znakomite tempo. Sądzę, że tym razem do wygranej potrzebne będzie więcej niż 90 punktów. Mamy dużą stratę, ale kilka tygodni temu nikt nie widział nas na podium, a na nim jesteśmy. To krok do przodu, a przed nami czas na ładowanie baterii i powrót w styczniu” – zakończył.