Strona główna » Aktualności » Allegri ostro po meczu z Monzą: Byliśmy ślamazarni, to niedopuszczalne
Allegri ostro po meczu z Monzą: Byliśmy ślamazarni, to niedopuszczalne
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland
Juventus przegrał z Monzą 0-2. Po spotkaniu głos zabrał trener Starej Damy Massimiliano Allegri. Szkoleniowiec miał wiele krytycznych uwag do postawy drużyny i przekazał je dziennikarzom DAZN:
„Nie sądzę, byśmy wcześniej zanotowali tak słabą pierwszą połowę, jak ta dzisiejsza. Musimy poważnie się nad tym zastanowić. Po przerwie było lepiej, ale trzeba wziąć odpowiedzialność za cały nasz występ”.
„Mecz z Atalantą był dziwny, ale ja przyglądam się przede wszystkim statystykom. Te mówią zaś, że w trzech meczach ligowych zdobyliśmy zaledwie punkt i wpuściliśmy dziesięć goli. Dzisiejsze były zawstydzające, zwłaszcza ten stracony po naszym wrzucie z autu. Nie można tak grać. Byliśmy ślamazarni, nie zareagowaliśmy po anulowanej bramce, a dostaliśmy ostrzeżenie. Błędów było zbyt wiele, a nasza mentalność nieodpowiednia. Podejście zmieniło się dopiero w drugiej połowie”.
Kolejnym wątkiem wywiadu były odjęte punkty i apelacja, jaką w tej sprawie złożą władze klubu. Toskański taktyk dystansował się od tych kwestii, mówiąc:
„Musimy być świadomi naszej pozycji w tabeli. Mamy 23 oczka i do tego należy się odnosić. Porażka oznacza kolejną pracę do wykonania w nowym kontekście punktowym, a ten na dziś jest jedynym, który mamy. Każdy mecz będzie decydujący, a my musimy wydostać się z wiru, w jakim się obecnie znajdujemy. Wcześniej nie przegrywaliśmy, zwłaszcza u siebie, a teraz dopisaliśmy jeden punkt w trzech spotkaniach. To jest niedopuszczalne. Monza to dobra drużyna, ale za łatwo strzelała nam bramki. Każdy, kto tego wszystkiego nie zrozumie, zostanie odstawiony, a piłkarze usłyszeli dokładnie to samo, co wy”.
Na koniec padło pytanie o stan zdrowia Arkadiusza Milika. Polak wszedł na murawę z ławki, ale i tak nabawił się urazu i nie był w stanie czynnie uczestniczyć w końcówce meczu:
„Arek ma problem ze zginaczem, przez jakiś czas nie zobaczymy go na boisku” – podsumował Allegri.
Kolejnym rywalem Juventusu będzie Lazio. Ekipy zmierzą się w ćwierćfinale Pucharu Włoch.