Strona główna » Aktualności » Allegri: Wejście Di Marii nas uspokoiło
Allegri: Wejście Di Marii nas uspokoiło
Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Juventus pokonał na wyjeździe ekipę Spezii 2:0. Po meczu wywiadu dla DAZN udzielił trener Massimiliano Allegri, który dość surowo ocenił swoich zawodników:
„Pierwsza połowa była bardzo zła. Po przerwie się poprawiliśmy, a Kean mógł zdobyć kolejnego gola. Po wejściu Di Marii wszystkim udzielił się jego spokój. Angel ma wielką jakość i doświadczenie, a to pomaga całej drużynie”.
„Piłka nożna bywa przewrotna. Dziś rywale oddali więcej strzałów na naszą bramkę niż Nantes, a wygraliśmy. Gratuluję Perinowi. Był świetny, zwłaszcza przy strzale Gyasiego. Wirtualnie mamy teraz 47 punktów, a w tabeli jesteśmy na siódmym miejscu. Musimy nadal podążać tą ścieżką”.
Następnie trener odniósł się do kiepskiej postawy piłkarzy ofensywnych, którzy nie stworzyli zbyt wielu okazji bramkowych:
„Spezia sprawia problem każdemu. W drugiej połowie graliśmy lepiej, ale – paradoksalnie – przeciwnicy mieli sporo sytuacji, by strzelić nam bramkę. Pewnie to kwestia zmęczenia i kilku niecelnych podań. Dziś Kean i Vlahović zagrali razem po raz pierwszy od dawna, więc to normalne, że potrzebują czasu, by znaleźć odpowiedni rytm współpracy i właściwie podzielić między siebie zadania”.
„Ponadto nie sądziliśmy, że Spezia zagra czwórką z tyłu, to była niespodzianka. Powtórzę też, że potrzeba nam więcej spokoju, gdy jesteśmy przy piłce. Czasami stajemy się wtedy zbyt histeryczni, ale Di Maria jest tu wyjątkiem. Mistrzowie nie denerwują się z piłką przy nodze. Trenowałem kilku, więc wiem, co mówię. Ich opanowanie wynika z doświadczenia i jakości”.
Na koniec Allegri krótko odniósł się do rewanżu z Nantes, mówiąc:
„Mamy spore szanse, by przejść dalej, ale wiemy, że nie będzie łatwo”.
Kolejnym ligowym rywalem Juventusu będzie Torino. Przed derbami Bianconeri wyjadą do Francji, by rozstrzygnąć dwumecz w Lidze Europy. Ich czwartkowe starcie z Nantes rozpocznie się o godzinie 18:45.