Landucci: Nasza pierwsza połowa była poniżej normy

Marco Landucci Juventus Lazio Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

Po spotkaniu z Lazio kilka słów dla telewizji DAZN udzielił Marco Landucci, który prowadził drużynę w stolicy Włoch pod nieobecność zmagającego się z grypą Massimiliano Allegriego. Bianconeri stracili punkty na wyjeździe, przegrywając 1-2, a oto co po spotkaniu miał do powiedzenia asystent trenera Juve:

“Sędzia podejmuje decyzję. Fani Juve powiedzą, że to był faul (sytuacja z Alexem Sandro podczas pierwszej bramki dla Rzymian), fani Lazio powiedzą, że nie, ale jedyna opinia, która się liczy, to opinia sędziego. Mogę tylko powiedzieć, że nasza pierwsza połowa była poniżej normy, natomiast po przerwie spisaliśmy się znacznie lepiej, zasłużyliśmy na ponowne zdobycie bramki i remis byłby sprawiedliwym wynikiem. Jak zwykle akceptujemy wynik na boisku. Nasi obrońcy byli na właściwych pozycjach, jeśli sędzia gwiżdże to na tym się kończy, ale tego nie zrobił. Nie wzbudzamy kontrowersji przez takie rzeczy. Chiesa i Paredes dobrze spisali się wchodząc z ławki, mieliśmy dobrą drugą połowę, ale brakowało nam tylko bramki – i to nie jest tylko szczegół”.

Landucci skomentował ustawienie Juventusu w drugiej połowie:

“Dzisiaj przeszliśmy na czterech z tyłu w drugiej połowie i dobrze sobie radziliśmy, szkoda, że straciliśmy tego gola, ale stworzyliśmy wiele szans na wyrównanie”.

Co o występie Vlahovicia twierdzi asystent trenera?

“Napastnicy potrzebują bramek i trzeba przyznać, że nie daliśmy mu dziś wystarczająco dużo sytuacji. Wszyscy graliśmy zbyt miękko w pierwszej połowie. Rozmawiałem z nim po meczu, powiedział, że mieliśmy dobrą drugą połowę, a pierwsza powinna być lepsza, ale ja już to wiedziałem”.

Angel Di Maria nie wyglądał najlepiej w pierwszej połowie, ale po wprowadzeniu zmian mogło się wydawać, że jego gra wygląda lepiej:

“Myślę, że wszyscy spisali się lepiej po tej zmianie. Każdy zna jakość Angela, gra nie układała mu się w pierwszej połowie, ale sprawił Lazio problemy w drugiej”.

Werdykt odwołania od 15-punktowej kary Juve w Serie A zostanie ogłoszony 19 kwietnia, ale nawet jeśli punkty nie zostaną przywrócone, to czy Bianconeri i tak są optymistami w kwestii zakwalifikowania się do Ligi Mistrzów?

“Zawsze musimy być optymistami, czekamy na wyrok, wiemy, że na boisku zebraliśmy 59 punktów, teraz oficjalnie mamy 44. Będziemy czekać i zobaczymy” – skwitował Landucci.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

TheBill
TheBill(@areq)
1 rok temu

Panie i Panowie czy Wy też nie odnieśliście wrażenia, iż po zmianie ustawienia na 4-3-3 gra Juve wyglądała dużo lepiej i efektywniej?

Lub zaloguj się za pomocą: