Szczęsny: Marzę o strzeleniu gola. Gdy przestanę być ważny dla zespołu, zakończę karierę

Wojciech Szczesny Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

Wojciech Szczęsny w ramach serii Junior Reporter rozmawiał z młodymi kibicami Juventusu na oficjalnym klubowym kanale Starej Damy w serwisie YouTube. Bramkarz Juventusu opowiedział między innymi o swoich początkach w profesjonalnym futbolu, ujawniając również, co myśli o swojej przyszłości.

Nie mogę sobie wyobrazić grania w zespole, który nie walczy o ważne cele. Tutaj zawsze zaczynamy z celem wygrywania trofeów, co motywuje mnie do zachowania skupienia. Czasami się nie udaje, ale też wszyscy popełniamy błędy. Aby stać się mistrzem, nie można się bać . W młodości obawiasz się silnych strzałów, czasami to boli, ale krótko. Przez pierwsze dwa lata bałem się piłki, mój trener zawsze mówił mi: Lepiej mieć czerwony nos, niż stracić bramkę. Lepiej dostać piłką w twarz, ale obronić strzał. Trzeba czerpać radość z tego, co robimy“.

Bramkarz Juventusu odpowiedział również na pytanie o ewentualne zakończenie kariery sportowej: “Mam pewną datę w głowie, chciałbym być bardziej dostępny dla mojej rodziny. Ale nie mogę powiedzieć, że już podjąłem decyzję, nie jestem tego pewien. Kiedy zrozumiem, że nie jestem już ważny dla zespołu, to będzie dzień, w którym zdecyduję się zakończyć karierę“.

Na koniec, Szczęsny wrócił do czasów, gdy jeszcze nie był bramkarzem: “Nadal marzę o byciu napastnikiem. Zaczynałem jako napastnik, byłem znacznie wyższy od reszty. Ale byłem słaby. Mój trener powiedział mi, żeby spróbować swoich sił na bramce. Mój ojciec był bramkarzem i cieszę się, że mogę powiedzieć, że stałem się lepszy od niego. Kiedy czujesz się silny, zyskujesz pewność siebie. Zawsze marzyłem o strzeleniu gola, jako bramkarzowi udało mi się kilka razy wejść w pole przeciwnika. Ale nigdy nie zbliżyłem się do zdobycia gola. Jeśli jednak muszę iść w pole przeciwnika, to dlatego, że przegrywamy, a to mi się nie podoba. Mam nadzieję, że nigdy nie będę musiał tego robić, ale strzelenie bramki byłoby fajne“.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Lub zaloguj się za pomocą: